Podsumowanie miesiąca marca

24.02 rozpoczęła się wojna na Ukrainie. WIG spadł o ok. 11 %. Potem przez następny miesiąc WIG  odrobił ten spadek z nawiązką. Można by się zastanowić czy naprawdę ten konflikt na Ukrainie ma wpływ na giełdę .Tak jak piszę i prognozuje od dłuższego czasu uważam że czynniki zew. nie mają bezpośredniego wpływu na to co się dzieje na giełdzie .Giełda kumuluje w sobie to co się dzieje na świecie w dłuższym czasie a odzwierciedleniem tego są bieżące notowania.

W latach siedemdziesiątych został zlikwidowany parytet złota do dolara i to co się dzieje od tego czasu na giełdzie jest odzwierciedleniem tej decyzji. Ale niestety ta sytuacja doprowadziła do tego że czeka nas krach stulecia który zdyskontuje  co się działo na giełdzie od tego czasu.

Od konfliktu na Ukrainie WIG powrócił do mocnego poziomu wsparcia na poziomie ok. 66 000 pkt. i uważam że nie przebije go ( rys 2 Indeks WIG ) .Zgodnie z analiza techniczną jest to tzw. ruch powrotny po wybiciu z mocnego poziomu wsparcia.  Przyznam się osobiście że gdzieś tam w głowie wiedziałem że taki ruch powinien być ale zaskoczył mnie zarówno gwałtowny spadek po rozpoczęciu konfliktu  jak i sam korekcyjny wzrost który zatrzymał się na poziomie ok. 66 000 pkt.

Ale utrzymuje swoja długoterminowa prognozę i utrzymałem swoje krótkie pozycje na kontraktach na WIG 40 .To co zarobiłem w ostatnim czasie musiałem oddać ale i tak jestem w dalszym ciągu na plusie i jak WIG dalej będzie spadał to ta stratę szybko odrobię.

Nie jestem jasnowidzem i nie przewidziałem tego gwałtownego spadku po rozpoczęcie konfliktu na Ukrainie jak i korekty potem , ale utrzymuje swoja długoterminowa prognozę która przewiduje spadek WIG do poziomu 28490 pkt. ( rys 1 prognoza WIG ).

To samo dotyczy mojego drugiego portfela „bezpiecznego z’ gdzie utrzymuje pozycje na złocie i srebrze oraz Quercus Short .

To co się dzieje na rynku złota i srebra przedstawiłem na kolejnych rysunkach. Uważam że bardzo dużym błędem jest patrzenie na ten rynek z perspektywy miesięcy czy nawet roku. Trzeba na to spojrzeć z perspektywy kilku lat i wtedy wszystko jest proste.

Zarówno złoto jak i srebro w okresie 2014-2020 miały pierwszy okres konsolidacji by potem w następnych latach ponownie wejść w okres konsolidacji z którego w najbliższym czasie zostaną pokonane ostatnie szczyty na zarówno na złocie jak i srebrze. Nie odbędzie się to na pewno w ciągu najbliższych dni ale w tym roku na pewno.

To są oczywiście moje prognozy i mój własny punkt widzenia na to co się dzieje na giełdzie w Polsce jak i na giełdach światowych.

Będę wdzięczny za jakieś uwagi dotyczące moje prognozy i jeśli macie jakieś pytania lub coś jest niejasne chętnie to wyjaśnię.

Bardzo podobną sytuacje mamy na wykresie DAX . DJI trochę leniwie się obsuwa ale jak skończą się ostatni optymiści którzy wierzą w dalsze wzrosty to tak samo się posypie .To jest tylko kwestia czasu.

Na poniższych wykresach zaznaczyłem swoją prognozę długoterminową dla DAX jak i dla DJI.

Poniżej przedstawiam aktualizacje swojego portfela inwestycyjnego na koniec marca 2022

  1. Portfel nr. 1   -Pozycja krótka na kontraktach     – zysk 7699  zł     zysk  – 77 %
  2. Portfel nr. 2  – Złoto,Srebro i Querqus Short       –zysk 681 zł         zysk  -6,8   %

Na kontraktach dużo straciłem po ostatnim korekcyjnym wzroście ale utrzymuje 3 pozycje krótkie i w najbliższym czasie jak WIG zacznie spadać to szybko nadrobię to co straciłem.

Gdybym był jasnowidzem to zamknąłbym pozycje krótką na kontraktach po rozpoczęciu wojny ,otworzyłbym pozycje długie i ponownie bym je zamknął jak WIG doszedł do poziomu wsparcia na poziomie 66 000 pkt.

Ale jasnowidzem nie jestem .

Jeśli chodzi o mój drugi bezpieczny portfel to spokojnie czekam aż złoto i srebro ponownie ruszy w górę.

Ten post ma 4 komentarzy

  1. Sławek

    Jedna mała dygresja. Poziom ,który wykazujesz jako wsparcie w Analizie technicznej tak naprawdę jest jako “opór ” .Wsparcie na 67 tyś to było jak indeks spadał z okolic 76 tys ,Jezeli to wsparcie padło służy teraz jako opór. Ja w pierwszy dzień wojny sprzedałem swojego shorta etf i kupiłem etf 20 long poniewaz paniczna wyprzedaż zatrzymała się na wsparciu 1860 pkt.Ale niestety trzymałem go za krótko tylko dwa dni po bardzo mocnej podbitce .No i znów siedzę na shorcie etf ale na razie trochę tracę

  2. admin

    Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi .Masz racje w chwili obecnej poziom 67000 dla WIG jest poziomem wsparcia…mój czeski błąd , byłem myślami jak WIG pokonywał go spadając z poziomu 76 000. Bedę starał się na bieżąco co tydzień komentować co się dzieje na giełdzie choć w chwili obecnej nie będzie się nic ciekawego działo.
    Zarówno WIG ,DJI i DAX będą systematycznie spadać aż do poziomu dna z 24.02.
    Złoto i srebro powinno rosnąć.
    Jak WIG spadnie poniżej poziomu dna z 24.02 to pewno ponownie cos napisze na FB w grupie.

  3. Sławek

    Ok .Pewnie patrzysz też jako inwestor short to faktycznie dla shorta 67 tys to jest wsparcie. Ale mniejsza z tym takie kolejne pytanie .Co sądzisz o obligacjach dziesięcioletnich czy tym się trochę interesowałes? Mianowicie o co chodzi z mojej skromnej wiedzy cykl koniunkturalny ,jest ściśle określony, faza ozywienia to są akcje ,faza rozkwitu akcje + surowce, następnie spowolnienie obligacje. W pracy mamy tzw. ppe i z funduszu akcji miesiąc temu przeszedłem na obligacje .Jaka jest przyszłość obligacji gdyż od roku mocno tracą.Oczywiscie wiem ,że gdy inflacja rośnie plus stopy to nie ma co liczyć na zyski z obligacji.Tylko gdzie jest granica przeceny.Z wykresu wynika że to już panika i rynek wycenia stopę na 6 procent

    1. admin

      Niestety nie interesowałem się nigdy obligacjami i trudno mi odpowiedzieć na to pytanie.Przypuszczam ze takie same zależności jakie widać na rynku akcji dotyczą też obligacji ale nie zajmowałem się nimi nigdy tak dokładnie .

Dodaj komentarz