Dramat

Przeczytałem dzisiaj artykuł w Bankier.pl w którym redaktor główny analityk Krzysztof Kolany opisuje co się dzieje ze złotem.

Pan główny analityk pisze …. „Zakup złota to beznadziejna inwestycja. Dosłownie i w przenośni. Złoto z finansowego punktu widzenia ma same wady. Nie daje prawa do udziału w zyskach z majątku produkcyjnego jak akcje. Nie przynosi odsetek jak obligacje czy lokaty bankowe ani czynszu jak nieruchomości. Dodatkowo generuje koszty przechowywania i ryzyko kradzieży. Tylko inwestor przymuszony do ostateczności wybiera złoto. I z reguły robi to w sytuacjach, gdy liczy się zwrot kapitału, a nie zwrot na kapitale.

Poniżej argumentuje swoją wypowiedz.

Ciekawe jakie stanowisko będzie zajmował P. Główny analityk jak złoto pójdzie np. 3 albo 5 razy do góry.

Jestem przekonany że wtedy tez znajdzie wytłumaczenie na to co się dzieje.

W końcu za to mu płacą

Może i będzie głównym analitykie w jakimś TFI????

Dla mnie ten facet nie ma pojęcia o rynku i żali mi ludzi którzy go czytają bo narobi im dużo szkody.

Z reguły jest tak że szef dobiera sobie pracowników….czy pan Kolany dobrał sobie takich samych myślicieli jak on ….tego się już nie dowiemy.

Ale jedno co z tego wynika że zawsze trzeba mieć własne zdanie jak się czyta nawet takiego experta od giełdy jakim jest główny analityk Krzysztf Kolany

Ten post ma 24 komentarzy

  1. Michał

    No ale argumenty w dużym stopniu prawidłowe. Złota tylko przechowuje wartość. Nie daje regularnych przepływów jak akcje czy obligacje.
    No i koszt przechowania nie jest mały. Dużo osób o tym nie myśli bo kupuje papierowe złoto czyli jakieś certyfikaty i różne cuda co tak naprawdę jest pochodnym złota a nie samym złotem.

    Same wzrosty to już osobny temat.
    Liczac ostatnie 10 lat to złoto chyba było jedną z gorszych inwestycji. Około 20proc licząc w dolarze. Przy 150proc wzrostu sp500 a nq dużo więcej.

    1. admin

      Odpowiedz na twój post znajdziesz powyżej w odpowiedzi do Andrzeja.
      To jest tylko mój punkt widzenia.

    2. Andrzej

      Masz absolutna racje Michal, w dluzszej perspektywie wyglada to jeszcze gorzej. Zakladajac najlepszy moment kupna zlota w 1970 roku to zloto bylo po $35 za uncje co obecnie daje stope zwrotu okolo 7.8%. Calkiem niezle moze sie wydawac ale przez 53 lata trzeba bylo by gdzies to zloto trzymac, ubezpieczac… I oczywiscie nie sprzedac jak spadalo na wartosci przez 20 lat pomiedzy rokiem 1980 a 2000. Drugim momentem na dobry zakup zlota mogl byc rok 2000 kiedy zloto spadlo do $268 za uncje. Dalo by to od 2000 do 2023 stope zwrotu na poziomie 8.8% na rok. Obydwa scenariusze pokazuja najlepsze zwroty ze zlota na przestrzeni 50 lat. Obecnie cena zlota jest na rekordowo wysokich poziomach (cytujac admina wszyscy to teraz zachwalaja i kupuja) co napewno spowoduje ze zwroty przez najblizsze dekady beda mierne. Duzo nieoplacalnych do tej pory kopalni zlota wznawia produkcje co przyczyni sie na wzrost produkcji. Sredni koszt wydobycia to chyba okolo $1300 za uncje teraz. Najlepiej inwestowac w produktywne aktywa. Ja sie dorobilem na prostych inwestycjach – kopalnie rudy zelaza , miedzi i ogolne indeksy swiatowe.

  2. Andrzej

    Charlie Munger kiedys dobrze podsumowal inwestowanie w zloto: “I think gold is a great thing to sew into your garments if you’re a Jewish family in Vienna in 1939, but I think civilized people don’t buy gold. They invest in productive businesses.”

    Calkowicie sie z nim zgadzam.

    1. admin

      Facet sobie kpi z żydów.A to są bardzo mądrzy i inteligentni ludzie.Powinniśmy się uczyć od nich bo są mistrzami w robieniu interesów.Gdyby nie ich mądrość nie przetrwaliby wojny.Nie oznacza to że jestem ich przyjacielem czy popieram wszystkie ich poczynania ale własnego rozumu nie można im odmówić.
      Autor tej wypowiedzi jest w dużym błędzie.Ale nie będę tego wątku rozwijał.
      Większość patrzy slepo w przeszłośc któr siega 10 , 20 , czy 30 lat i na tej podstawie buduje swoje przemyslenia.Ale czasy sie obecnie bardzo zmieniają.Jeszce niedawno niejeden inwestor uważał że giełda na Wall Street bedzie rosła w nieskonczoność , bo do tej pory tak było.
      Az tu nagle wczoraj po bankructwie banku SVB w USA ceny innych banków w poniedziałek poleciały na łeb na szyje po kilkadziesiąt procent wdół tak że trzeba była zamykać ich notowania.Jeszcze niedawno nikomu się to nawet nie śniło że to może być możliwe.Aż tu nagle taka niespodzianka.
      Gdyby fundamenty tych banków były mocne to nic takiego by się nie zdarzyło.Ale z dnia na dzień upadł potężny bank.Fed robi co może … cytat 'Nie pomagają póki co działania Rezerwy Federalnej, która stworzyła nowy Bankowy Program Finansowania Terminowego, który ma oferować bankom pożyczki na okres do roku, aby utrzymać ich płynność.”
      To jest ratowanie trupa, a cały system bankowy w USA jest skorumpowany tylko nikt o tym oficjalnie nie pisze.
      Ktoś może powiedzieć psychologia tłumu…..ale gdyby fundamenty banku były mocne do takiej sytuacji by nie doszło.Wygląda na to że fundamenty innych banków sa tak samo bardzo słabe.My widzimy czubek góry lodowej a nie znamy się na tych fundamentach.Ja tez nie znam się na bankowości i finansach ale umiem liczyć i czytać …i niestety opinia tzw. większości nie pokrywa sie z moimi spostrzerzeniami.
      To samo dotyczy rynku złota.
      To że od lat 1970 kiedy został zniesiony parytet złota do dolara złoto było w cieniu zainteresowania inwestorów nie oznacza że zawsze tak będzie .Czasy bardzo się zmieniają tylko niewiele osób to dostrzega .
      Już kiedyś na blogu napisałem że obecnie złoto jest zalecane w portfelu w zakresie 5 – 10 % i niewiele osób traktuje je bardzo poważnie.Ja cały czas w miarę możliwości finansowych je dokupuje a będę sprzedawał jak cała ulica ,pani w sklepie, szewc , krawiec, kominiarz, adwokat , lekarz , taksówkarz będą mówili głośno że złoto to najlepsza obecna inwestycja ..wtedy będę je sprzedawał …może wzrosnąć nawet dwudziestokrotnie od ceny aktualnej ….ale o tym też postaram się coś więcej na ten temat napisać.

      1. Michał

        Ale kupujesz fizyczne złoto czy jakieś certyfikaty wydawane przez bank?
        Bo jeśli certyfikaty to mało to warte. Po prostu spekulujesz na produktach powiązanych ze złotem. Czyli krytykujesz, że system bankowy to oszustwo a sam cegiełkę dokładasz.

        czemu nie kupisz fizycznego? Bo certyfikaty to w sumie obietnica i tyle. Jeśli bank będzie miał problemy to może powiedzieć, że nie są nic warte i zostajesz z bezwartościowym świstkiem.
        Trochę słabe zabezpieczenie przed kryzysem czy krachem.

        1. admin

          Tylko fizyczne złoto.Nie mam zaufania do banków.

      2. Andrzej

        Inwestycja w zloto to wlasnie czysta spekulacja . Kupujesz cos i masz nadzieje ze to drozej sprzedasz. Teraz przy wysokich cenach zlota to kazdy teraz kupuje bo taka chyba ludzka natura. Ale fundamentalnie to nie ma zadnej roznicy miedzy kupowaniem zlota z kupowaniem bursztynu, muszli czy zebow rekina….

    1. admin

      cytuje …Zdaniem Finka obecna sytuacja na rynku banków wynika z wielu lat polityki ultra-niskich stóp procentowych i dodruku pieniądza. Jest to cena, którą gospodarka musi zapłacić;
      Dobrze powiedziane , zapłaci za to gospodarka …..to jest dla mnie oczywiste tylko że najbardziej w dupę dostaną szarzy podatnicy tacy jak my ci nie maja nic do powiedzenia.
      Polecam obejrzeć wlog Milko https://www.youtube.com/watch?v=DiMpj0Zv8Yk podaje bardzo ciekawe spostrzeżenia na temat banków ,ich prezesów i jak sie rozwijała afera z bankiem SVB …w poniedziałek Prezes SVB mówił że wszystko jest w najlepszym porzadku , a tego samego dnia o godz. 14 bank upadł.Jeśli jeszcze ktoś jest zainteresowany opiniami tzw. expertów i grubych ryb …to delikatnie polecałbym ostrożność.

    1. admin

      Nie przywiązywałbym większej wagi do inwestorów zagranicznych.
      To trochę tak jakby zastanawiać się ilu inwestorów zagranicznych jest na Wall Street i jaki oni maja wpływ na giełdę.
      Ostatnio jak na Wall Street banki na jednej sesji poszły kilkadziesiąt procent w dół to ” z pewnością zrobili to inwestorzy zagraniczni ” bo krajowi na pewno nie byli zainteresowani tymi spadkami i nie leżało to w ich interesie.
      A jednak stało się.
      Giełdą rządzą dziwne prawa które trudno odgadnąć .W krótkim terminie na pewno to nie jest analiza fundamentalna.Ale w dłuższym terminie to już co innego.
      Przecież na dobrą sprawę można by dokładnie przeanalizować jakimi kryteriami posługują się inwestorzy zagraniczni na naszej giełdzie i można by ich naśladować.Ale moim zdaniem to tak nie jest.
      To jest oczywiście mój punkt widzenia mogę nie mieć racji.
      Ale jakby się tak zastanowić to przecież w Banku SVB w USA większość stanowili bardzo bogaci inwestorzy.Dlaczego upadł właśnie on gdzie same grube ryby trzymały tam swoje pieniądze.Czy to nie przeczy temu że grube ryby tez się mylą i tez popełniają błędy.
      Słucham wypowiedzi rożnych tzw. grubych ryb na You Tube i na podstawie własnych prognoz …które uważam za właściwe….tak na dobra sprawę nie mają niektórzy zielonego pojęcia o tym co się tak naprawdę w gospodarce światowej dzieje.
      Prosty przykład który możemy zweryfikować za kilka lat…..część z nich dalej kupuje lub zaczyna kupować nieruchomości bo są ich zdaniem tanie.Z mojego punktu widzenia to jest katastrofalny błąd bo trzeba kupować złoto i srebro a nie nieruchomości.
      Ale prawda jest taka że to oni w czasie przeszłym dorobili się majątków i mają dużo pieniędzy a nie ja .Więc tak na dobra sprawę kto by tam się przejmował takimi moimi prognozami.

  3. Andrzej

    Mysle ze kluczem do zarabiania pieniedzy na gieldzie jest wlasnie zdanie sobie sprawy ze „wiekszosc nigdy nie ma racji”. Warto kupowac akcje na przecenach bo te nie zdarzaja sie rzadko. Pamietam jak w marcu 2020 kupowalem akcje linii lotniczych i firm wydobywczych to znajomi mowili ze jestem nienormalny. Podobna sytuacja pare miesiecy temu kiedy kupowalem indeksy chinskie. Wszystkie te inwestycje byly udane bo sentyment byl bardzo negatywny. W tym momencie kupowanie zlota i srebra to jest podazanie za stadem i zwroty z tego raczej beda mizerne. Zreszta tak jak mowilem wczesciej – inwestycja ktora polega na kupowaniu I nadzieji ze uda sie sprzedac drozej to spekulacja.

    1. admin

      Też tak uważam że „większość nigdy nie ma racji” z tym że do tzw. większości ja zaliczam zarówno inwestorów indywidualnych , inwestorów z dłuższym stażem ,analityków , doradców inwestycyjnych i tzw. grubych ryb ze świata biznesu.
      Oni wszyscy w swoim środowisku tez stanowią większość i tak samo mogą się mylić jak i inni.
      Ale to nie znaczy że nie można być lepszym od nich.
      Nigdy nie będziesz miał tyle pieniędzy co tzw. grube ryby ale możesz mieć wiedzę którą oni nie mają …..To jest możliwe.
      Bardzo dobrze że inwestujesz zgodnie ze swoim uznaniem i nie słuchasz tzw. większości.Nawet najlepsi analitycy i doradcy inwestycyjni z tytułami i bez sie mylą , ale bardzo często mają w jakimś tam zakresie rację , o chodzi o to żeby umieć to trochę wyłapać i skorzystać na tym.
      Złoto i srebro to bardzo dobra inwestycja i zabezpieczenie kapitału .To jest moje zdanie i mam nadzieje że w niedługim czasie się potwierdzi.
      Ja tez nie zawsze mam racje , ale w długim terminie moja strategia się sprawdza.
      Wszystko co jest związane z inwestowaniem to spekulacja.Większa lub mniejsza.
      Warren Buffet to jeden z największych spekulantów choć inwestuje czasami bardzo długoterminowo. Kupuje akcje gdy są niedowartościowane i potem po roku lub trzech , czterech sprzedaje jak uważa że są już przewartościowane.To przecież czysta spekulacja tylko na olbrzymia skalę.

      1. Andrzej

        Inwestowanie w aktywa ktore przynosza zysk/dochod nie jest spekulacja. Adminie, niewatpliwie jestes inteligentna osoba wiec odrzucam mozliwosc ze nie mozesz sobie zdawac sprawy z tego ze kupowanie zlota podczac wojny czy tam zawieruchach na gieldach to marny pomysl. Stajesz sie ofiara instynktu stadnego niestety jezeli tak jest. Jezeli wierzysz ze „wiekszosc nie ma racji” to pomysl o czyms innym. Ja w tej chwili na przyklad dokupilem troche akcji Rio Tinto (kupuje od paru lat). Akcje poszly w dol bo cena miedzi poszla w dol. Ruda zelaza za to mocno sie trzyma (glowny dochod Rio Tinto) a cena ropy (koszty wydobycia) spadla. Mimo wszystko mam nadzieje ze akcje spadna bo chce dokupic wiecej – to sie wiaze z tym co widze na rynku miedzi. Od kilkunastu lat nie bylo duze zloze odkryte a popyt rosnie. Rio Tinto posiada najwieksza kopalnie miedzi na swiecie Oyl Togul ktora dopiero zaczyna produkcje po paru latach przygotowan i negocjacji z rzadem Mongolii. Przewiduje ze w ciagu dekady cena miedzi wyskoczy mocno w gore a ja
        bede kasowal dywidendy z Rio – to nie spekulacja.

  4. Sławek

    Chyba nie czytałeś tego że zrozumieniem Tam wyraźnie jest napisane jaki jest wpływ kapitału zagranicznego na Polska giełdę. Tak jak kiedyś twierdziłeś że skąd te ostatnie wzrosty a to z tad że kapital spekulacyjny z zagranicy uznał ze jest bardzo tanio gdy wszyscy myśleli że musi być jeszcze taniej. Na tym sentymencie nastąpiła kontra popytu.
    A jacy mogą być na woll Street inwestorzy z zagranicy jak kapitalizacja wszystkich giełd na globie to w 60 paru % to inwestorzy z USA.
    Piszeesz, o banku, który upadł. A czy taki bank upada z dnia na dzień oczywiście, że nie to jest proces. który postępuje. Kto wiedział.., że będzie źle to już dawno sprzedał udziały w tym banku. Podobnie było w getin Banku jak nastąpiło resolution okazało się że w akcjonariacie nie ma już żadnej instytucji tylko sami drobni akcjonariusze. I tu ciekawostka żadnego funduszu a spółka była w swig 80 Czyli grubsi dawno wiedzieli że to nastąpi.
    To tak jeszcze jak wszyscy znają te same wiadomości ze spółek a ciekawe skąd wielu zna wyniki wcześniej.
    Także nie wmówisz mi że kapital z USA robi u nas co chce i kiedy chce. Nasze fundu mogą sobie pograć na new connect lub ewentualnie na swig 80. Na takiej płynności paru cwaniakow się skrzyknie i robi w wala ulice

    1. admin

      Wg Ciebie wszystko co się dzieje na giełdzie to czysta spekulacja grubych ryb.Ja się patrze na to inaczej .Niekoniecznie muszę miec rację.
      Zrozumiałem co autor tego artykułu miał na myśli pisząc o kapitale zagranicznym na naszej giełdzie ,ale on niekoniecznie musi mięć rację w tym co pisze , a ja też nie muszę się z tym zgadzać .I o to chodzi.
      Jeśli chodzi o ten bank to warto zajrzeć na wlog Milko który dołączyłem.Facet tam wyraźnie przedstawia swoja opinie na temat kto zarządza takimi bankami i wyraża swoje zdanie w ogóle na temat Banków.To jest dziennikarz który przedstawia rożne ciekawostki ze świata i ma bardzo ciekawe spostrzeżenia.Bardzo często dołącza do tego swoja opinie.Jeśli chodzi o jego opinię w sprawie banków to w 100 % się z nim zgadzam.
      Bankami rządzą oszuści i złodzieje więksi niż All Capone.
      All Capone przy nich to chłopak w krótkich spodenkach który bawi się w piaskownicy.
      To jest już moje zdanie na ten temat.

  5. Sławek

    Ja też słucham wielu analityków na youtobe ale oni mogą tylko mówić i to wszystko wróżenie z fusów. Jest dwóch których cenię bo dużo analiz u nich się sprawdza. Natomiast Buczek i wielu innych to są dla mnie kompletnie niewiarygodni. A co do grubych ryb to jak słyszę jakieś rekomendacje dużych domów inwestycyjnych to mnie szlak trafia gdyż oni robią wszystko od zajętej pozycji, jak mówią kupuj to oni już sprzedają. Na tym to polega opylic towar naiwniakom. A jak jest rekomendacja sprzedaj to spółka na początku trochę spadnie by potwierdzić rekomendacje a później góra. Cała giełda to szulernia w białych rękawiczkach kropka.
    Tak jak ty byłeś pewien swojej tezy a licznik ci wyzerowali. A co przyniesie przyszlosc to się możesz tylko domyślać, pewność nie jednego zgubila

  6. sex

    Thank you very much for sharing, I learned a lot from your article. Very cool. Thanks.

    1. admin

      Dzisiaj pewno będzie zalecał kupno złota..
      Facet nie ma zielonego pojęcia co się dzieje na rynku , ale ma papiery na wykonywanie zawodu ..zbiera nagrody jako dobry analityk nic z tego nie rozumiem…………

Dodaj komentarz