Sytuacja podbramkowa

Ostatni tydzień był bardzo był pełen napięcia . Indeks WIG poruszał się wokół poziomu 67 999 pkt zaznaczonego na

rys. 1 WIG 6 miesięcy.

Dla mnie jest to bardzo ważny poziom odniesienia z uwagi na to że fala korekcyjna A/B/C  siedmioletnia zaznaczona na wykresie nr. 3 powróciła po fałszywym wybiciu poniżej poziomu 67 999,07 pkt z dn. 28 06 2021 .Tym samym droga do poziomu WIG 28 490 pkt stanowiąca koniec fali „C” jest otwarta.

Bardzo ważne jest tez to że poziom WIG 67 529,39 pkt . z dn. 23.01.2018 został również pokonany co stanowi dodatkowe potwierdzenie mojej prognozy.

W najbliższym tygodniu WIG powinien spaść poniżej poziomu 66 440,82 pkt z dn. 26.11.2021 stanowiącego poziom wsparcia a tym samym moim zdaniem droga do poziomu WIG 28 490 pkt jest otwarta.

Będzie to niezależne od czynników zewnętrznych .

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat????????????????,Zdaje sobie sprawę że są to prognozy bardzo “pesymistyczne ” można by powiedzieć oderwane od realiów ,ale zastanówmy się czy wszystko co się dzieje na giełdzie ma odzwierciedlenie w “realiach “. Giełdy bardzo często poruszają się od jednej skrajności w drugą.Teraz akurat są bardzo przewartościowane tyle że euforia i optymizm inwestorów po ostaniach wzrostach nie pozwala obiektywnie myśleć większości i wydaje im się że akcje będą wiecznie rosły z korektami do kupna taniej ale to wraz z spadkiem indeksów się zmieni .I padnie blady strach na giełdach .Nie mam zamiaru nikogo straszyć ale tylko przedstawiam to co widzę i jak inwestuje , bardzo niezależnie od tzw. większości.Może uda mi się kogoś przekonać do swojego punktu widzenia i jak WIG dojdzie już do poziomu 28 490 pkt. to będziemy sobie mogli powiedzieć ze to była bardzo dobra decyzja .Żeby było ciekawiej to uważam że poziom WIG 28 490 pkt. wyznaczyłem z dokładnością ok. 1 % , ale gdyby było to 0,2 % to by oznaczało że jestem samozwańczym Mistrzem Świata. Dlaczego ???? bo już w przeszłości “udało ” misie osiągnąć taki wynik ,a co za tym idzie i zwrot z inwestycji.

Dla przypomnienia,interesuje mnie tylko kierunek ruchu głównych indeksów np. WIG ,DJ , to co się dzieje na poszczególnych spółkach jest dla mnie sprawa całkowicie drugorzędna i nie interesuje się tym w sensie inwestycyjnym.

Jeśli by się komuś wydawało że takie inwestowanie które przedstawiam jest bardzo proste – sprzedać wszystko przy poziomie WIG 67 999 pkt. i kupić przy poziomie WIG 28 490 pkt ,to się bardzo myli bo po drodze były rożne pułapki takie jak fałszywe wybicie powyżej poziomu 67 999 pkt , fałszywe wybicie w marcu 2020 które zaznaczyłem na rys. 3 a poza tym od 2015 roku na rynku prze 3 lata poruszałem się jak we mgle bo wydawało mi się że ten krach nastąpi w 2015 roku ……………….. dopiero w na początku 2018 roku jak WIG ustanowił szczyt na poziomie 67 529 pkt w dn. 23.01.2018 dostrzegłem tą formacje A/B/C o której teraz pisze .Musiałem czekać 7 lat żeby się ona sprawdziła i nie miałem żadnej , absolutnie żadnej gwarancji że się sprawdzi i że straty które w tym czasie poniosłem odrobię.

Komuś kto inwestuje od niedawna tzn. 2,3 lub 4 lata może się to wydawać jako zupełna abstrakcja i kompletnie nierealne , ale jednak tak jest .To czy mam racje czy nie nie będą decydowali tzw “eksperci” zasiadający w komisji egzaminacyjnej na maklera ,doradcę inwestycyjnego czy jakieś tam inne dyplomy z inwestowania a zrobi to rynek i czas.

On będzie moim egzaminatorem i stwierdzi czy to co pisze i prognozuje jest prawidłowe

Dodaj komentarz