.
To co się obecnie dzieje na rynku nie jest po mojej myśli i bardzo dużo na tym tracę. Ale w chwili obecnej nie są dla mnie najważniejsze zysk czy strata ale przetrwanie na rynku.
Jak zwykle w takiej sytuacji analizuje na bieżąco co się dzieje na rynku i doszło do mnie to że te duże wzrosty na WIG i DJI to moim zdaniem to są niestety korekty w trendzie malejącym.
Moja długoterminowa prognoza spadku WIG do poziomu 28490 pkt. jest nadal aktualna i te obecne wzrosty – moim zdaniem korekty – nie zakłócają tego.
Poprzednia tego typu korekta ( A/B/C ) która opisuje w blogu a którą zauważyłem już na naszym rynku miała miejsce pod koniec 2011 kiedy w listopadzie 2010 roku przewidziałem spadek WIG do poziomu 36240 pkt . z 8 miesięcznym wyprzedzeniem.
Faktycznie WIG spadł do tego poziomu dokładnie 10 sierpnia 2011 r. i osiągnął ten poziom z dokładnością 0,033 %.
W listopadzie 2010 wysłałem wtedy email do Prezesa TFI Sebastiana Buczka z moja prognozą:
cytuje :
„W ostatniej fazie zwyżki gdy zbliżaliśmy się do poziomu 47738 pkt wpadł
mi do głowy pomysł że ta zwyżka to po prostu trójka nieregularna abc wg
oznaczeń Eliotta : a – (44078 – 39109 ) , b ( 39109 – 47738 ) .
Ponieważ szczyt fali “b” wg moich obliczeń wypadł z dokładnością ok 0,5%
,jak indeks od tego poziomu zaczął malec potwierdziłem się w mojej
prognozie że może być prawidłowa.
Gdyby ta korekta była zgodna z moimi oczekiwaniami to indeks WIG
powinien się zatrzymać na poziomie “c” 3624 pkt ‘……koniec cytatu
Potem w lutym w 2012 wysłałem do P.Prezesa ponownie maila z taką treścią”
Prawidłowo oznaczyłem korektę płaską rozszerzona a-b-c fala “a” ( 44078 – 39109 ) , “b” ( 39109 – 50371 ) , “c” ( 50371 – 36240 ) ( rysunek zamieszczony w prognozie z dnia 23.10.2010 ). Prawidłowo i z niezwykła dokładnością wyznaczyłem koniec
fali c ( 36 240 pkt ). Faktycznie fala “c” zakończyła się na poziomie 36252 pkt. w dniu 11.08.2011.Błąd jaki zrobiłem wynosi 0,033 % . Musze przypomnieć ze prognozowałem ten poziom w dniu 23.11.2010 a poziom ten osiągnęliśmy w dniu 11.08.2011.NIECH ŻYJE ANALIZA TECHNICZNA.
Poniżej dołączam rysunek do powyższej prognozy

To jest niestety mój szkic z tamtych czasów który dołączyłem do emaila
Pisze o tym wszystkim bo metoda którą odkryłem pozwala z dużą dokładnością wyznaczyć dno fali ‘C’ w korekcie A/B/C.
Wtedy fala „C” miała zupełnie inny wygląd ,to była praktycznie linia pionowa na wykresie.
Teraz fala „C” która opisuje w blogu różni się od tej z 2011 roku , ma dużo korekt i to jest dla mnie bardzo dużym problemem.
Fale te układały się w różnym czasie ,ta z 2011 roku trwała ok.roku , a ta obecna ma 7 lat.Ale poziomy docelowe spadku wyznacza się taka sama metodą.
Zastanawiałem się z czego to może wynikać , i doszedłem do wniosku że ten zupełnie inny charakter fali ‘C” obecnej wynika z tego że były w niej fałszywe wybicia w dół w marcu 2020 r.i pod koniec 2021 r. I z tego powodu przebieg aktualnej fali „C” jest zupełnie inny od tej z 2011 roku.
Ale nie powinno to zmienić docelowego dna fali ‘C”.
Zdaje sobie sprawę że wygląda to jak czysta abstrakcja , ale ja mam bardzo duże przekonanie do swojej strategii i dlatego będę się jej trzymał pomimo olbrzymich strat po tych wzrostach.
Te korekcyjne wzrosty uważam że niebawem się skończą i nastąpi kontynuacja spadków.
Chciałem przy okazji podziękować wszystkim którzy zamieszczają swoje komentarze , niezależnie czy zgadzają się z moją prognozą czy nie , bo wasze przemyślenia pozwalają mi na bardziej przejrzyste przedstawianie mojej prognozy , i coraz bardziej rozumiem dlaczego tak trudno mi przekonać innych do swojego punktu widzenia.
Niezależnie od tego czy jest on słuszny lub nie.
Jakby kogoś interesowała by historia fali korekcyjnej a/b/c z 2011 gdzie przewidziałem spadek indeksu WIG w wyprzedzeniem prawie rocznym to opisze go szczegółowo w następnym poście .
I nadal widoczna siła rynku. Pytanie kiedy Twoja strategia zostanie uznana za błędną? Bo ciągle zakładasz, że musi pójść wg Twoich kresek.
Ja tam nie widzę siły w rynku.DJI od początku listopada dostał zadyszki , a WIG też już dogorywa.
Ale shorty masz na FW40, które wygląda mocniej WIG patrząc na ostatnie dni.
To co się dzieje na GPW prognozuje wg WIG bo to jest dla mnie wiarygodny wskaznik.A że inwestuje na FW40 to już co innego.Nie ma kontraktów na WIG.