Czy HOSSA STULECIA już się skończyła

Chciałbym odpowiedzieć na to pytanie w tym poście .

Tak jak pisałem w poprzednim wpisie swoja prognozę opierałem na  indeksie DJ ponieważ widzę na nim pewne charakterystyczne punkty zwrotne. Inwestuje na GPW ale czasami na indeksie WIG „ nic nie widzę „ i dlatego czasami sięgam w swoich prognozach do indeksu DJ.

Tak jest i teraz.

W moim ostatnim poście  z 2 listopada 2021 prognozowałem że jak DJ dojdzie do poziomu 36 307 pkt. to będzie to poziom zwrotny na rynku.

W dniu 5 listopada DJ zamknął się na poziomie 36 328 pkt. różnica pomiędzy moją prognozą 36 307 pkt . z zamknięciem w dn. 5 listopada wynosi 0,05 %.

Dlaczego ten poziom jest dla mnie taki ważny.

Uważam że jest on szczytem HOSSY STULETNIEJ  która rozpoczęła się na Wall Street  w 1929 r.

Zdaje sobie sprawę że zdecydowana większość uczestników giełdy puka się w czoło twierdząc że to jest niedorzeczne.

Przecież nasz statek inwestycyjny „TYTANIK” pływa po wodach inwestycyjnych już 90 lat ,przeżył różne turbulencje i nic mu nie zagraża ,i nie ma żadnych podstaw do tego żeby tak sadzić .

Ja mam inne zdanie w tej sprawie i postaram się wyjaśnić jak i dlaczego tak sadzę.

Jeśli w najbliższych dniach indeks DJ nie pokona poziomu 36 328 pkt . to moja prognoza będzie bardziej wiarygodna .5 listopada na indeksie DJ powstała moim zdaniem tzw. wyspa odwrotu na świecach japońskich .Czy się potwierdzi będziemy wiedzieli już w poniedziałek .Nawet jeśli się nie potwierdzi to ważne jest aby indeks DJ nie pokonał w/w poziomu oporu.

Jeśli tak będzie a jestem do tego przekonany w 95 %…….nigdy nie mam 100 % pewności, to otwieram pozycję krótka na kontraktach terminowych na MWIG 40 i będę ja trzymał do poziomu gdy WIG spadnie do poziomu 28 490 pkt. Bedzie to spadek o 61,9 % w skali arytmetycznej ……tak się patrzę teraz na ten wynik bo wyliczyłem go teraz na podstawie aktualnego poziom WIG 74 813  pkt z dn. 5 listopad …..przecież  to jest jedna z liczb Fibonacciego. Czyżby to był zbieg okoliczności …ale dowiemy się o tym dopiero jak faktycznie jak DJ zacznie spadać , potwierdzi się moja prognoza o końcu HOSSY 100 letniej , a WIG spadnie do poziomu 28 490 pkt. Robi się ciekawie .

Jednocześnie prognozuje że w tym samym czasie DJ spadnie do poziomu 9490 pkt. tj.

Będzie spadek o 73,9 % w skali arytmetycznej .

Są to na pewno dla wszystkich katastroficzne prognozy ,……ale tak to widzę i nic na to nie poradzę.

Punkt zwrotny dla DJ a tym samym szczyt HOSSY STULETNIEJ wyznaczyłem w oparciu o analizę techniczną. Tak jak  wspominałem już wielokrotnie poprzednio zjawiska tzw. okołorynkowe mnie nie interesują. Pisze to dla osób które czytają dzisiejszy post  pierwszy raz i nie znają moich poprzednich wpisów .To co się dzieje w gospodarce ( wyniki spółek , PKB poszczególnych państw ) ,stopy procentowe   NBP , to co robi FED itp. jest dla mnie bez znaczenia bo to wszystko ma swoje odzwierciedlenie w  wykresie indeksu giełdowego np. WIG czy DJI.

Ja  patrzę na wykres indeksu ,odczytuje to co widzę, i posługując  się własną metodą interpretuję to widzę i prognozuje co będzie. Z reguły moje prognozy w zdecydowanej większości nie maja się w ogóle do tego co widzi tzw. większość….mam na myśli zarówno analityków , doradców inwestycyjnych ,tzw. expertów od ekonomii gospodarki i giełdy z tytułami i bez tytułów.

Nie mam zamiaru nikogo obrazić ale jeśli ci experci twierdzą że nie ma żadnego zagrożenia dla obecnej hossy a jeśli nawet to będą to tylko korekty w trendzie wzrostowym ….to ja delikatnie mówiąc się z nimi nie zgadzam. A mogę mieć własne zdanie pomimo tego że nie mam wykształcenia ekonomicznego , nie jestem maklerem ani doradcą inwestycyjnym ..a tylko inwestorem indywidualnym prognozującym rynek dla własnych potrzeb i inwestującym własne pieniądze …

.a to nie jest bez znaczenia .

Ale jak mówi stare powiedzenie giełdowe „ Większosć nigdy nie ma racji „

To czy ja mam rację  lub nie  nie  zdecydują experci i inni fachowcy od giełdy a zrobi to rynek .

Patrząc się na nasz rynek nie można nie zauważyć tego co się działo na GPW jak został ogłoszony komunikat o podwyższeniu stóp procentowych. Rynek gwałtownie zanurkował …..by następnego dnia odbić z nawiązką. Jaki więc był wpływ podwyżki stóp procentowych przez NBP …żaden ( nie licząc tego chwilowego jednodniowego spadku ).

Na indeksie MWIG 40 został przekroczony rubikon. Ale czy na długo. Czy to jest przypadek że MWIG 40 doszedł do poziomu z lipca 2007 i nieznacznie go przekroczył .

Dlatego tez uważam że wszystko co się dzieje w gospodarce i na świecie ma swoje odzwierciedlenie długoterminowe na wykresach indeksów giełdowych i nie warto sobie zawracać głowy aktualnym stanem gospodarki , bezrobociem , sytuacja na świecie itp…….to wszystko ma swoje odzwierciedlenie w indeksach giełdowych . Jak je odczytywać to już zupełnie inna sprawa …..jest to bardzo bardzo  trudne i nie wystarczy niestety posiadać licencji maklera giełdowego ,doradcy inwestycyjnego , czy być expertem od giełdy z tytułem np. prof. ,Nie wystarczy przeczytać ze zrozumieniem większości książek poświęconych analizie technicznej …..To tak jakby ktoś chciał koniecznie zostać genialnym gitarzystą lub wirtuozem na innym instrumencie muzycznym .Nie wystarczy skończyć Wyższej Szkoły Muzycznej i zdobyć tytuł Prof. Żeby być wirtuozem na dowolnym instrumencie …..trzeba mieć ten siódmy zmysł , genialny słuch i włożyć bardzo dużo pracy żeby być naprawdę mistrzem …Taki geniuszem był np. Jimi Hendrix gitarzysta który nie rozstawał się ze swoja gitarą ani na chwilę…..podobno szedł z nią nawet do toalety jak mu coś w głowie świtało i dalej grał……był genialnym gitarzystą i domyślam się ze nie miał skończonego college    muzycznego …a może się mylę.

Z giełda jest podobnie …..nie wystarczy być maklerem  , czy doradca inwestycyjnym z innymi jeszcze tytułami polskim czy zagranicznymi żeby prawidłowo interpretować co się dzieje na giełdzie .Nie chodzi mi tutaj absolutnie o interpretacje tego co się dzieje w chwili obecnej, tego co widać i co wszyscy widzą  …bo to większość potrafi …. Ale o prognozowanie przyszłości .

A to już jest sztuka !!!!!!!!!

Podsumowując:

  1. Uważam że dotarliśmy do szczytu CHOSSY STULETNIEJ i rozpoczął się KRACH STULECIA
  2. Jeśli moja prognoza się sprawdzi to prognozuje spadek indeksu WIG do poziomu 28 490 pkt. tzn. o 61,9 % . Jest to jedna z liczb Fibonacciego…wygląda to bardzo ciekawie.
  3. Analogicznie indeks DJ powinien spaść do poziomu  9490 pkt.
  4. Trzymanie akcji w dłuższym terminie nic nie da bo nie będzie po drodze większej korekty na pozbycie się ich .
  5. Złoto i srebro zaczną gwałtownie rosnąć wraz z pogłębiającym się spadkiem indeksów
  6. Czas zweryfikuje czy mam rację.

Ten post ma 6 komentarzy

  1. michał

    az tyle to nie spadnie ale zgoda ze cos bardzo zlego sie rysuje na horyzoncie

  2. admin

    To co znaczyłem na wykresie zarówno dla WIG jak i DJ nie wynika z moich przypuszczeń,szacunków itp. to jest czysta matematyka w odniesieniu do tego co widzę na wykresie analizy technicznej wg. oczywiście moich własnych obliczeń… ,

  3. Daniel

    Dziś trafiłem na bloga, czytam….

  4. Kamil

    Witam serdecznie , a co Pan sądzi o kryptowalutach?Czy rynki pociągną bitcoina na dół czy może potraktują go jako wirtualne złoto?

    1. admin

      Nie mam pojęcia .Nie zajmuje się kryptowalutami.Uważam że złoto w najblizszej przyszłości ( 4-6 lat ) wzrosnie 5-10 razy ale co sie stanie z kryptowalutami nie wiem bo tymsie nie zajmuje .

  5. Sławek

    Jakie to aktualne Andrzej w pkt 4 trzymanie akcji teraz nic nie gdyż nie będzie żadnej większej korekty

Dodaj komentarz