Lepiej to już było…czyli cd. cyklu życia imperiów

Zobaczyłem dzisiaj na YOU Tube post na temat prognozy ceny złota link poniżej:

ale to na co zwróciłem uwagę było w jaki sposób …bardzo prosty prowadzący wyjaśniają jak przebiega cykl życia imperiów.

Na wszystko trzeba patrzeć bardzo prosto bo jak ktoś opowiada że coś jest bardzo skomplikowane to znaczy że nie ma pojęcia o czym mówi.

To tak jakbyś posadził ziarenko pomidora i obserwował jego wzrost. Od momentu kiełkowania do fazy intensywnego rozrastania , potem kwitnięcia , owocowania i obumierania.

Tak samo dzieje się w cyklu życia imperiów. Dokładnie jest tak samo!!!!!!!

Jak ktoś to raz zobaczył od początku do końca to przy następnym  tego typu cyklu wszystko jest banalnie proste.

Zawsze odbywa się w ten sam sposób.

Spytacie mnie ale dlaczego tak się dzieje. Odpowiem że nie wiem i nie muszę wiedzieć. Nie muszę wiedzieć dlaczego z tak małego nasiona pomidora wyrasta duży krzak z którego w odpowiednim czasie mogę zebrać wspaniałe owoce.

Ważne że potrafię prawidłowo odczytać  proces od fazy początkowego rozwoju ( kiełkowania) po rozrastanie się, rozkwit i czasu świetności by potem następował następny okres upadłości …….ale każdy może pozostać przy swojej racji.

To samo dzieje się w gospodarce i cykl życia  imperiów  również przebiega w ten sam banalnie prosty sposób. Trzeba tylko to prawidłowo odczytać.

Druga rzecz którą odczytałem w poście była informacja że stany się kończą ale Chiny przejmą status nowego hegemona gospodarki światowej i wyjaśniają w bardzo prosty sposób dlaczego tak się stanie……. z czym się całkowicie zgadzam.

Jakie to wszystko jest  proste. Autorzy mówią o tym w tak prosty sposób że nawet dziecko by to zrozumiało.

I niech ktoś nie mówi że na You Tube są same oszołomy i robią pranie ludziom z mózgów.

Trzeba umieć  wybrać co warto czytać.

Nie jest to wbrew pozorom takie proste bo po drodze być może trzeba będzie odrzucić 95% śmieci i szumu informacyjnego  , ale w końcu znajdziemy to co jest naprawdę wartościowe.

Ten post ma 80 komentarzy

    1. admin

      Każdy ma prawo do własnych prognoz

    1. admin

      Różni komentatorzy próbują odgadnąć co się dzieje na podstawie aktualnych wskazówka ekonomicznych.
      A to nie ma najmniejszego sensu bo walą się fundamenty a tego „nikt” nie dostrzega.
      To tak jakbyśmy obserwowali stary 30 letni wyremontowany samochód w którym jest wymieniona cała tapicerka i wnętrze , i został na nowo pomalowany na dwudziestej warstwie szpachlówki.Gawiedź się cieszy że widzi dobry samochód dopóki na prostej drodze nie złamie się w pół i dalej nie pojedzie.
      Wtedy niestety nie uda się okryć stanu technicznego pojazdu.
      Dobry mechanik jest w stanie ocenić stan techniczny samochodu ale jak zaproponują mu dobre wynagrodzenie za np. 100 tys $ za opinie że ten samochód jest w bardzo dobrym stanie , to na pewno zdecyduje się na to.
      Tak samo bankierzy którzy na dzień obecny zarabiają miliony a niektórzy setki milinów dolarów rocznie nie przyznają się do faktycznego stanu finansowego banku centralnego.
      Oni myślą jak tu przetrwać .
      Jak upadał banku Lehman Brothers to nikt do ostatnich dni oficjalnie nie wiedział o fatalnym wyniku ekonomicznym banku.
      Jeśli uważacie że teraz będzie inaczej i banki i inne instytucje będą podawały prawdziwe dane to trzeba być bardzo naiwnym.

    1. admin

      Ciekawe spostrzeżenia , wykonane na zupełnie innej podstawie a wnioski takie same.

  1. Michał

    Ameryka już się sypie, to osobny rozdział …Tak śpiewał Kazik Staszewski. A dokładnie w 1997 roku.
    DJIA wtedy wynosił między 6.5k a 8.3k. Gdzie później przyszedł krach dotcom.
    SP500 dla porównania wynosił średnio 800-900.

    I zakładam, że wtedy też masa osób widziała, że USA się chyli ku upadkowi?
    A jak wyszło? No chyba upadku nie było. A na pewno już nie na giełdzie. Tak, były krachy 2000 i 2008. Ale za każdy razem rynek potem szedł wyżej.

    Tak więc można bawić się dalej, może się uda z tym trafieniem w upadek.
    Tylko przypominam, że siedzicie wszyscy w Internecie, korzystacie ze sprzętu i oprogramowania co niemal w całości jest powiązane z USA. Jasne, Chiny też robią. Ale oni z kopiowania zaczęli.

    Aby upadło imperium musi się pojawić nowe. A Chiny typowane przez większość to nie jest jeszcze to. I długo nie będzie.
    Polecam spojrzeć na demografię USA. Mało który kraj ma tak korzystną demografię. Właśnie z tego powodu Chiny mogą mieć spore problemy, nie mówiąc o dalej Europie.
    Chiny też się zadłużają coraz mocniej. I tam problemem będzie demografia i sektor emerytalny. Chinom polityka 1 dziecka wyjdzie bokiem za 20 lat. Już mają pewne problemy. To będzie kraj wielu emerytów i ten dług jeśli jest wliczany to pokazuje, że Chiny też są bardzo mocno zadłużone. Argument ciągle przypominany w temacie USA.

    No i kwestia korporacji. Samo apple w rok zarabia około 100mld USD na czysto! Nasz budżet w zeszłym roku wyniósł ok 140mld USD. Więc samo apple i microsoft zarabiają na czysto więcej niż przychody polskiego budżetu. A jesteśmy w okolicach 20. miejsca największych gospodarek światowych.

    Powodzenia w wieszczeniu upadku USA. Polecam przy okazji trochę lepiej poczytać o Chinach niż tylko filmiki na YT.

    1. admin

      Bardzo dobrze to wszystko odczytuje, a zdania mamy różne.
      Jest ok.

    1. admin

      Stany Zjednoczone niestety kończą dobry okres prosperity …chylą się ku upadkowi ….ale „wszyscy to zobaczą dopiero wtedy jak zobaczą to na własne oczy ….niestety ….rozumiem że masz inne zdanie na ten temat …i bardzo dobrze że masz własne zdanie

      1. Slawek

        A nie widzisz ,ze to Europa się zwija gospodarczo.Ty czytałeś ten raport Dragiego ?? A po czym niby widzisz ze Usa konczą okres prosperity ???

        1. admin

          Przecież opisuje blogu ..choćby w tym poście „lepiej to już było” .
          Odnoszę wrażenie tylko to przeglądasz a nie czytasz.

  2. Slawek

    Za naszego życia żaden kraj technologicznie i gospodarczo nie wyprzedzi USA

      1. Michał

        Chiny to nawet w temacie AI się przyglądają USA a nie odwrotnie.
        Ja już pisałem – demografia. Tu jest dość istotny temat.
        Obecnie populacja Chin się kurczy. A głównym problemem jest kwestia wyżu demograficznego, który wejdzie w okres emerytalny. I za 20-30lat struktura Chin będzie mocno kosztowna.
        Przy ich problemie z rozkręceniem konsumpcji wewnętrznej Chiny mogą wpaść w spory kryzys. Oni już teraz mają duże zadłużenie. A często pomijają ich ZUSy itp.
        Ogólnie my mamy jeszcze gorzej. Chiny są wielkie bo dużo ludzi mają. Samo PKB per capita jest 6-7 razy wyższe w USA!
        Chiny to muszą teraz się oglądać na Indie bo właśnie ten kraj zyskuje na uwadze.

        A największy problem to brak wolnego rynku. Chiny są centralnie sterowane. To na pewnym etapie pomaga ale także zaszkodzi.
        USA mocno zyskała wpływ nad Europą w ostatnich latach. Chiny mają nawet w swoim regionie problem bo niestety wielu ich traktuje jako wroga.
        A bogaty Chińczyk nadal wybiera marki europejskie i z USA bo to dla nich symbol jakości.

        USA nie wykazuje tego problemu. Po pierwsze dodatni przyrost naturalny, plus zgarniają naprawdę wartościowych ludzi poprzez migrację. Popatrzcie czy w Chinach pracują najlepsi specjaliści z USA czy Europy. To nie jest powszechne.
        A USA przyciąga ludzi z całego świata, wliczając Chińczyków.
        To jest kluczowe.

        1. admin

          To są naprawdę bardzo cenne uwagi , ale to jest Twój punkt widzenia….proponuję abyś wysłał je Chińczykom bo są nieświadomi jakie popełniają błędy ….może w ten sposób prędzej wyjdą z kryzysu

          1. Michał

            Tak samo możesz ostrzec USA przed upadkiem.
            Albo krachem. A nie, przed krachem ostrzegasz nas już od długiego czasu.
            I nie muszę chyba porównywać kto wysyła PITy z zyskiem a kto wykazuje stratę.
            No ale wiem, już zaraz, już za chwilę wszystko potracimy …

          2. admin

            W sumie ja nikogo nie ostrzegam tylko przedstawiam swój punkt widzenia,puki co faktycznie z tym co się dzieje na giełdzie akcyjnej to jestem w czarnej dupie …ale co do złota i srebra mam i miałem rację …dlaczego się tak pomyliłem z rynkiem akcyjnym …być morze wszystko się wyjaśni niedługo ..od 3 lat pisze że złoto będzie rosło w długim terminie ..i tak się dzieje …co do akcji też pewno wszystko się wyjaśni dlaczego tak się pomyliłem

  3. Slawek

    I tak graja od luki do luki na interwałach minutowych i godzinowych..Wczoraj luka spadkowa przez odciecie dywidendy Pzu na wig 20 .Dzis luka jest juz domknięta.Ale wciąż brak domknięcia luki na 2250 pkt.Ale po drodze 2303 i 2260 .
    Nie pytajcie kiedy ją domkną tylko kiedy.Zagranica gra w kotka i myszkę .Banki nie przeszkadzają po piątce eliota ..Trudno mówić o nowych szczytach bez mocy banków

    1. admin

      Przyznam się że nie interesują mnie komentarze po fakcie i dotyczące tego co się dzieje w krótkim horyzoncie czasowym , to dla mnie nie ma większego sensu

  4. Sławek

    Jeszcze powiedz tu wszystkim jak to się ma wyjaśnić.Nawet jak zaczną się spadki jak to wyjaśnisz?

    1. admin

      Przecież pisze o tym od dłuższego czasu i mam wrażenie że osoby które to czytają robią to po prostu po łebkach , bez zrozumienia ….ty też się mnie pytasz jak mogę wytłumaczyć dlaczego uważam że usa się kończy a napisałem o tym dwa ostatnie posty …tak jakby nikt tego nie czytał ze zrozumieniem ….zaczynam to coraz bardzie rozumieć że ludzie po prostu czytają wszystko po łebkach bez zrozumienia i piszą co im ślina na język wniesie

  5. Slawek

    Człowieku piszesz ze myślisz że się wyjaśni tzn jeszcze się nie wyjaśniło już się wyjaśniło bo zgłupiałem już.
    Przytaczasz jakiś dwóch gości co gadają jakies kocopoły i uważasz ich za jakiś wieszczy.
    Tu masz ranking 100 największych firm na swiecie. 65 jest z Usa a tylko 7 z Chin..Chłopie życia twojego i twoich dzieci jak je masz nie starczy zanim Stany upadną.
    https://pl.tradingview.com/markets/world-stocks/worlds-largest-companies/

  6. Slawek

    Jutro moze byc ciekawa sesja. Posiedzenie FED odnosnie obniżki stóp % .O ile 0,25 czy 0,50 ???.Grube ryby juz wiedzą i jak zagraja także .Teoretycznie dla akcji lepsze 0,25 gdyż gospodarka jest w lepszym stanie a 0,5 znaczylo by że jest coraz gorzej i Fed chce ratować spowalniającą gospodarkę.Może zacząć bardziej bujać

    1. admin

      To zrobi fed już o tym pisałem ostatnio , wystarczy spojrzeć na wykres , a czy to się sprawdzi to czas pokaże..a ludzie się podniecają czy obniży o 0,25 czy o 0,5 % …przecież to nie ma większego znaczenia …na wykresie narysowałem co zrobi fed …a jeśli tak się stanie to ja powinienem być na miejscu powela

  7. bokep jepang

    Article writing is also a fun, if you be acquainted with
    then you can write or else it is complicated to write.

  8. Michał

    W temacie gospodarek i ogólnej walki USA vs Chiny chyba niewiele osób patrzy na udział poszczególnych kategorii. Bo ciągle jest pisanie jak to Chiny budują, jak to produkują itp. A USA nie buduje i nie produkuje.
    Ale przecież kluczem do PKB są usługi. W PKB USA ponad 77proc stanowią usługi !!! W Chinach to ok 50proc.
    Co z tego, że Chińczyk wybudował fabrykę, potem zrobił telewizor. Skoro ludzie na świecie kupią go używając amerykańskiej karty płatniczej, rozliczą w banku, który podlega pod jakiegoś giganta z USA. Potem odpalą TV i zalogują się na konto należące do amerykańskiego korpo. A na koniec włączą sobie filmy na amerykańskim netflixie.

    Tak się zarabia pieniądze! Chyba tego nie potrafią i długo nie będą potrafiły. Większość świata zna amerykańską kulturę. A kto zna chińską? Jedynie pewna część Azji. Kto u nas korzysta z usług chińskich? Aliexpress nie liczę bo to tak naprawdę sprzedaż ich domowej produkcji, co ciekawe też płacimy kartami Visa czy MC.
    Jest bardzo daleka droga aby w ten świat porządnie weszły Chiny. Kilka lat temu Trump odciął Huawei od usług google. Oni mieli sobie szybko z tym poradzić. Nie, nie poradzili sobie. Jedynie na swoim rynku gdzie tak naprawdę i tak google jest blokowany.
    Kto zna jakichś artystów z Chin? Cokolwiek? Nawet Chiny gdy ruszyły na podbój piłki nożnej to zakończyło się to mega klapą. Wywalona kasa i teraz powrót na dno.
    Aby zostać imperium to trzeba też w tych strefach rządzić. A Chińczycy są mocno zamknięci. Nikt ich kultury nie chce chłonąć.
    Na świecie bardziej ludzie rozpoznają kulturę japońską czy koreańską.

    Gospodarka to jedno. Ale nawet tutaj jest widoczne, że chiny działają w starodawnym stylu.
    Teraz korporacje mogą dużo więcej niż średnie państwa. Mają możliwości i karty przetargowe o jakich wiele krajów może śnić.
    A właśnie w USA korporacje są niesłychanie mocne. Software to jest domena USA a to będzie kluczowe. Czy ktoś słyszał o chińskim systemie operacyjnym używanym poza Chinami? Jedyna marka znana poza krajem to Aliexpress oraz TikTok, który też może dostać bana.
    Mnie naprawdę zaskakuje, że ludzie tego nie rozumieją. Jeszcze 15 lat temu to było gadanie, że windows można zastąpić linuxem.
    Oczywiście to się nie udało. A teraz mamy oprócz linuxa androida, mamy OS by apple. I facebook czyli internet w internecie.
    I to wszystko pochodzi z jednego kraju! To jest domena światowego hegemona a nie fakt, że wyprodukowali dużo telefonów.
    USA wymyśla iphone, chińczyk produkuje a USA zgarnia kasę oraz udział w rynku. Huawei było za mocne więc dostało w zęby i w europie już jest marką niszową.

    Średnia światowa dla usług w PKB to 62proc. Chiny są wyraźnie poniżej. To nie 1950 czy 1980 aby samą produkcją wygrywać wyścig. Zresztą ZSRR już próbowało i z USA też nie dali rady.
    No i jeszcze kolejne zagrożenie w chinach. Czyli trzymanie za gębę i 1 wódz. Już Chiny miały w historii momenty gdy im się posypało gdy następowała zmiana warty u władzy. Jinping nie będzie wieczny. A czy nie będzie jakiejś walki, albo agresywnych ruchów i zmian podczas sterowania przez kogoś innego? W Chinach nie ma demokracji.
    USA mimo walki republikanie vs demokraci pozwala na większą stabilizację w tym temacie.

    No i rynek finansowy. Obecnie giełda w Chinach ma mniejsze znaczenie niż to było 10-15 lat temu. Ja nie widzę tutaj żadnego progresu. To Nowy Jork steruje światową finansierą a nie Szanghaj. Zresztą w Azji nadal HK czy Tokio albo Singapur mają olbrzymie znaczenie. Tak jak Londyn i Frankfurt. A Chiny z tymi swoimi zapędami do cenzury niestety same się tutaj blokują.
    20 lat temu już słyszałem, że ludzie powinni się uczyć chińskiego bo Chiny będą najważniejsze. I nie widzę wielkiej różnicy po tych 20 latach. W Polsce tak jak nie było dużego gracza z Chin tak nadal nie ma. No chyba, że ktoś wlicza aliexpress i temu.
    Zresztą Amazon pokazał jak można te biznesy prowadzić i oprócz wielkiego sklepu mają biznes chmurowy. Aliexpress przy tym jak biedny zaniedbany kuzyn wygląda.
    W ogóle biznes chmurowy albo AI to działka gdzie USA odjechało maksymalnie do przodu.

    1. admin

      Dziękuje za tak obszerną wypowiedz.
      Ze swojego punktu widzenia pewno masz racje, ale ja się patrze na to zupełnie inaczej.
      Zastanów się czy 30 lat temu uwierzyłbyś że chiny osiągną to co maja dzisiaj.
      30 lat temu oni biegali po polach ryżowych bez butów , panowała tam totalna bieda.
      W Dubaju 40 lat temu była tylko pustynia….a co teraz jest.
      Porównaj to do tego co się dzieje w europie i w stanach.
      Oni są na początku rozwoju ,a stany osiągnęły już swój zmierzch.To tak jakby USA były na szczicie fali „5” Eliotta ,a chiny na szczycie fali „1”. Reszte dopowiedz sobie sam.
      Taka jest różnica miedzy nimi.
      Mówisz ze nie maja żadnych artystów na dzisiaj .Bo są na początkowym etapie rozwoju.
      Jak oni budowali swoje pałace 2 – 3 tys lat temu to my biegaliśmy boso po lesie.
      To wszystko są pewne cykle życia imperiów o których pisałem , ale każdy się patrzy na to co ma pod własnymi nogami i nie patrzy do przodu , ani tym bardziej do tyłu.Ważne jest to co masz na talerzu.
      Artyści zaczynają się pojawiać dopiero w ostatniej fazie rozwoju.
      Ludzie o tym piszą i ja tez o tym napisałem. Nie wymyśliłem tego sam tylko zacytowałem wybrane pozycje z książki „Cykl życia imperiów”. A jest więcej opracowań na ten temat.

      1. Michał

        Ale USA też zrobiło olbrzymi skok. Apple 30 lat temu to była firma z wieloma problemami. Obecnie Apple jest więcej warte niż połowa kapitalizacji giełdy w Szanghaju.
        Widzisz tylko skok w Chinach. A nie widzisz wielkiego postępu w USA chociaż zaczynami od dość bogatej gospodarki a nie pól ryżowych.
        Zresztą czemu sądzisz, że USA dotarło do krańca rozwoju. A Chiny mają iść tylko dalej?
        Chiny to wielkie inwestycje, które były sukcesem ale także masa projektów z przepaloną kasą. Tylko jakoś o tym dużo się nie mówi. Tylko wizja wielkiej technologii chińskiej.

        Pokazujesz Dubaj i rozwój od zera. Ale tak samo 40 lat temu obecnie światowe korporacje w USA były wtedy maleńkimi firemkami. Microsoft 40 lat temu niemal przychodów nie miał. Podobnie jak Dubaj. teraz Microsoft generuje ponad 220mld USD przychodu rocznie. Dla porównania PKB samego Dubaju to połowa tej kwoty.
        W 1985 Microsoft miał przychody w okolicach kilkudziesięciu mln USD. Dubaj miał na pewno wyższe PKB chociaż to była w większośc pustynia.
        Kto zrobił większy skok? Microsoft czy Dubaj? No Microsoft! Przy czym Microsoft nie ma długu. Dubaj jest zbudowany na sporym kredycie oraz kasy z ropy.

        Niestety ale w ogóle nie jesteś obiektywny. Patrzysz cały czas z klapkami na oczy i wybierasz to co pasuje pod tezę.
        Ja mam inne zdanie ale potrafię docenić Chiny, czy Dubaj. Jednak zdaję sobie sprawę, że potęga jest nadal w innym miejscu. I USA zrzucić z tronu będzie trudniej niż 30 czy 50 lat temu.
        Upadek USA jest wieszczony od bardzo dawna. Kiedyś to nadejdzie, pewnie tak. Ale nie za mojego życia. I możliwe, że moje dzieci też tego nie doczekają.

        Sukces to jest zrobić coś z niczego i zostać monopolistą. Jak Microsoft. Albo inne firmy USA z tej branży. Dubaj zbudowany za kredyt i kasę z ropy robi wrażenie ale to samo potrafią w innych miejscach. To jest łatwe. Ale zrobić firmę światową to już ciężkie zadanie i nieliczne kraje to umieją. Chiny usługowo to dalej nie ta liga co USA. Przez ostatnie 10-15 lat w tym temacie USA odjechało Chinom jeszcze bardziej. Więc chiny skupiają się na produkcji i infrastrukturze. Ale to potęgi nr 1 nie zrobi.

        1. admin

          Inaczej to wszystko postrzegasz …i dobrze ….każdy powinien mieć swoje zdanie a nie tylko polegać na opinii innych bo te opinie zmieniają się jak chorągiewka.
          Ja 2015 roku zobaczyłem krach na AT.Na mojej AT .Sławek i inni mi zarzucają że nie mam pojęcia o AT a ja sobie wymyśliłem swoje AT.Bo mi się sprawdza.
          Z książek o AT uzyskałem wiedzę ok. 5% ,resztę tzn. 95 % to jest moja własna prognoza i sposób obliczania trójki korekcyjnej a/b/c.
          Potem w 2015 roku wszystko to sie rozjechało tzn. WIG i DJI .WIG zaczoł dryfować i pod koniec 2019 r. zauważyłem. że na wykresie pojawiła sie trójka A/B/C którą opisuje w blogu.
          Jak wybuchła pandemia to na „chwilę” WIG wypadł z koryta by do niego wrócić w 2021.To jest moja własna prognoza i nigdzie tego nie znajdziesz w żadnej ksiazce, ale wtedy zrozumiałem że tak naprawdę to indeksy poruszają się po jakiejś tam drodze , ale w dłuższym czasie są turbulencje .
          Doszedłem do wniosku że w 2015 musiało być podobnie ,ale to co zauważyłem dla WIG i oznaczyłem jako A/B/C na DJI do dzisiaj nie potrafię tego zidentyfikować i zgodnie z klasyczną AT oznaczyć to.
          Po tym wszystkim wiedziałem że ten krach będzie tylko nie wiedziałem kiedy.
          Szukałem odpowiedzi na to pytanie czy jakoś inaczej można to wytłumaczyć i stąd mój post o Cyklu życia imperiów gdzie powołuje się na książkę Johna Bagota Glubb autora „Cyklu życia imperium”.
          Tam jest wszystko opisane w bardzo prosty i przejrzysty sposób.Jak ktoś nie jest do tego przekonany to trudno.Każdy wybiera sam swojego „mentora”.
          W drugim poście w tym temacie przedstawiam jak ktoś inny to samo opisuje to samo zupełnie inaczej z innego punktu widzenia.
          Ale jest jeden warunek ….trzeba ten wywiad zobaczyć do końca bo dopiero pod koniec wywiadu autorzy mówią o tym.
          Sławek np. krytykuje mnie że się z tym nie zgadza i pyta mnie dlaczego uważam że chiny będą nowym hegemonem na świecie.A w tym wywiadzie na końcu jest to bardzo dobrze powiedziane.Czytanie po łebkach i krytykowanie nie ma sensu.
          Jest wiele innych rzeczy które pasują mi do do tego krachu i opisuje to na bieżąco , ale widzę że nikogo to nie przekonuje.Trudno.
          To jest mój punkt widzenia.
          Pewno to się zmieni jak faktycznie rynek się załamie.
          Rozumiem ciebie że masz swoje podejscie to tematu ale jeśli nie czytałeś tych moich dwóch postów dotyczących cyklu życia imperiów to pewno nie wiesz o czym mówię.
          Możesz się tym zgodzić lub nie ale rynek to wszystko zweryfikuje a nie opinie komentatorów i expertów.
          Oni będą dla swojego bezpieczeństwa komentowali wszystko po fakcie…..i zawsze znajda odpowiedz.

  9. Sławek

    Oczywiście że powinieneś.Oczywiscie nikt nie wie co się dzieje na rynku.Nawet najwięksi gracze co oni wiedzą. Goldmany i spółka Codziennie rano jest odprawa trejderowi gadają o niczym bo co oni .mogą wiedzieć o AT.Andrzej ty to jesteś prawdziwą wyrocznia
    Oczywiście na obniżka nic nie wnosi do wykresu bo co ma być w przyszłości już się dawno rysuje

    1. admin

      Masz racje , co ma być już się rysuje …ale dojrzeć to jest bardzo trudno….a trajderzy mogą sobie robić codzienne odprawy mnie to nie przeszkadza.
      Niemcy zamknęli swoje granice, Rosja powołuje armie w liczbie 1,3 mln żołnierzy, w Polsce mamy dekret o powołaniu do wojska…to sa takie jaskółki którymi nikt sie nie przejmuje,pewne zdarzenia są planowane z dużym wyprzedzeniem a tzw. gawiedź dowie się o wszystkim jak Rosja przekroczy granicę.
      To są zamiary wieloletnie które widać na wykresach , tylko trzeba umieć je odczytać.
      Tak jak można odczytać opady deszczu przez nisko latające jaskółki.

      1. Michał

        To są zamiary wieloletnie, które widać na wykresach z wyprzedzeniem?
        Piszesz jak ktoś zaczarowany przez AT bo myślisz, że znalazłeś idealne rozwiązanie. A jesteś mocno w błędzie.
        Hossa trwa, żadnego krachu nie ma. Ty okłamujesz rzeczywistość.
        Djia już liże 42k i to czy chwaliles ostatnio, że przewidziałes dokładnie szczyt można wywalić do kosza.
        Za kilka miesięcy może być DJIA po 45k a Ty znowu będziesz pisał, że już za chwilę zawróci a jak WIG spadnie poniżej 29k to będzie Twoja racja. Tylko WIG jakoś nawet do 75k spaść nie może a tu wrozysz spadki większe niż covidowy krach.
        Zrozum, że ta struktura abc to siedzi tylko w Twojej głowie bo w praktyce już dawno formacja załamana.

        1. admin

          Z pewnością masz racje że ona siedzi tylko w mojej głowie.
          Ale o tym kto ma racje zdecyduje rynek a nie większość.
          Ja zwyczajnie mam bardzo duże przekonanie do tego co widzę na AT.
          Opisuje to dokładnie z wszystkimi porażkami i kiedyś tam sukcesami.
          Ale jestem bardzo przekonany do tego co pisze.
          To że nikt tego tak nie postrzega …trudno……cały czas się uczę że nawet jak coś
          w mojej głowie powstaje niekoniecznie inni tez tak będą to postrzegać.
          Jak zacznie się sprawdzać to o czym pisze wtedy na pewno będzie mi dużo łatwiej przekonać innych do mojego sposobu postrzegania tego co się dzieje na giełdzie.

  10. Sławek

    I właśnie te odprawy są zupełnie o niczym.Ciekawe kto te książki o AT napisał skoro nikt nie potrafi ich odczytać.Ty jako jedna osoba na ziemii ja prawidłowo odczytuje dlatego Twój portfel jest taki napuchniety

    1. admin

      Sławek to nie chodzi o to.
      Ja z książek o AT skorzystałem w ok 5 %. Chodzi o kształt fali płaskiej nieregularnej o której dowidziałem się z Teorii fal Eliotta. Reszta czyli 95 % to jest moja własna prognoza, obliczenia i umiejętność odnalezienia takiej fali a/b/c jaka mnie interesuje.
      Mojego podejścia do AT nie znajdziesz w żadnych książkach i dlatego nie możesz tego tak na dobra sprawę zweryfikować czy ma to sens czy nie.
      To się samo obronić.
      A obroni się jak WIG zacznie spadać poniżej ATH z przełomu 2021/2022 , potem spadnie poniżej dołka z października 2022 i spadnie do poziomu 28 490 pkt.
      Samo się obroni.

  11. Slawek

    AT w czystej postaci zawsze to powtarzałeś.Narracja sie zmieniała w czasie jak indeksy podąrzały zupelnie inaczej niż przewidywałeś.wtedy wszystko się zmieniło.Ile było poziomów odwrotu trudno zliczyć .Pare tygodni temu byłes pewny ,ze dji nie przejdzie 41100 ja pisałem o 42 k dzis prawie 41900 bląd 0,2 ale to zapewne jeszcze nie koniec tej hossy w Usa..W tamtym czasie pytaleś co moze się zdarzyc do konca roku .Pisalem wtedy że zakladam wzgledny spokój na gieldach z ATH w Stanach i boczniak w Polsce.Nadal tak uwazam choć tez uwazam to jest moje zdanie indeks Wig nie poprawi swojego rekordu Nie pozwoli na to sektor bankowy chyba ,że nagły koniec wojny na Ukrainie wywołałby euforię na rynkach.
    A co jeszcze do twojej formacji nieregularnej płaskiej bo na niej tylko bazujesz i to jest te twoje 5 % AT a te 95% to jest toja interpretacja.I tu ciekawostka wiesz w jakim procencie pojawia sie korekta nieregularna płaska w teorii fal eliota????
    Już mówię w 95% korekta nieregulrna płaska pojawia się w fali 4 przed falą piątą..I jak byś spojrzał na wykres Wigu od twojego roku 2015.Można tą twoją falę rozpisać tak .Fala A 43 tys pkt Fala B 67tys pkt i Fala C 39 tyś pkt .Tak byłbym tą twoją falę plaską jeszcze uwierzyc a nie jakieś fałszywe wybicia albo podfale.
    A co do krachów one były są i będą pewnie bliżej niż dalej indeksy czeka mocniejsza przecena

    1. admin

      To że napisałem te 5% to oznaczało że skorzystałem z wiedzy o at w 5% to co jest w książkach , ale tak po namyśle że to było zaledwie 1%.reszta to jest moja teoria .Fale eliotta mają to do siebie że zawsze można je dowolnie interpretować ….zawsze ….dlatego nie stosuje ich do prognozowania , mam na myśli piątki impulsu i trójki korekcyjne ….fala płaska nieregularna a/b/c zawsze będzie miała swoją strukturę …niezależnie kto się na nią patrzy

      1. Slawek

        Teraz okazuję się że tylko 1% to AT reszta to twoja teoria.Ale jak to twoja teoria skąd wiesz że ta twoja teoria jest słuszna?? Jak widac bardzo słabo ta teoria się sprawdza.Ile razy przytaczany tekst przez ciebie nikt oprócz ciebie nie wie co się dzieje na gieldach.
        Na oglądałeś się filmików na YT różnych maści wieszczy co od lat wieszczą
        krach i to powielasz bo państwa zadłużone a to zdjęty parytet do złota i tak wkoło Macieju. Każda korekta to u ciebie powód do krachu.
        Tak jak pisze twój czytelnik Andrzej co parę lat świat się kończy tyle tylko że punkt zapalny nie będzie ani pandemia ani wojna to będzie coś o czym dziś nikt nie mowi

        1. admin

          Dla ciebie krach będzie faktem jak indeksy spadną o 50%,,ja staram się to przewidzieć …i taka jest różnica między nami

          1. Damian

            Ja staram przewidzieć krach hmm od 2005 roku To już bagatela 19 lat.Ale co to jest 19 lat drobnostka

          2. Sławek

            50% to żadna nowość .Bessa zna takie przypadki .Nasdaq w 2001 spadł o 75%

  12. Slawek

    No to ciekawa odpowiedz az mnie zamurowało i nie wiem co powiedzieć
    .fala płaska nieregularna a/b/c zawsze będzie miała swoją strukturę …niezależnie kto się na nią patrzy ?????!!!!!$$$**

    1. admin

      Nic z tego nie rozumiesz o czym pisze ,niby to czytasz i komentujesz ale czytasz bez zrozumienia a na to nic nie poradzę…przeczytaj dzisiejszy post lokalnego w bankier na temat fed …może wtedy spojrzysz na to innym okiem i nie będziesz za każdym razem jak DJI bił nowe rekordy wieszczył kontynuację hossy

      1. Michał

        Chyba sam nie rozumiesz bo to samo pisałeś przy 35k albo 40k. Wszyscy się mylą, hossy nie ma!
        A to rośnie dalej. Wyznaczyłeś te poziomy, już sukces odtrąbiłeś a tu znowu psikus i mamy wyżej.
        Przecież sam ciągle powtarzasz, że rynku i wzrostów nie rozumiesz.

        Ja tu rozumiem. Jest hossa. Nie rozumiem jak można twierdzić inaczej.
        A czy słuszna czy niesłuszna to jakie znaczenie?

        Nie będę czytał bankiera bo tam nikt sensowny się nie wypowiada. Ja mam więcej stażu na rynku niż większość piszących w portalach.
        Ale zajrzałem i oczywiście widzę słabe ogarnięcie. Po pierwsze porównywanie obecnej obniżki do tej z 2000 czy 2007 to głupota. W 2000 był rozgrzany rynek, i pierwsze oznaki spowolnienia. W 2007 roku to były już oznaki kryzysu. Wyceny funduszy subprime leciały na ryj. Nawet Cramer z CNBC krzyczał w sierpniu, że FED ma ciąć stopy. Obniżył ale we wrześniu 2007. I już było za późno bo bałagan był na rynku. Spadki zaczęły się wcześniej. FED reagował aby ratować sytuację.
        A obecnie? No cóż, nie doczekaliśmy się recesji. Rynek pracy lekko zwolnił ale to żaden problem bo nadal miejsc pracy przybywało. FED obniża stopy aby dostosować do inflacji. Czy jest jakiś sektor w tarapatach? Czy ktoś ma upadać? Czy rynek wyglada źle? Czemu w ogóle jest porównywane to do to 2000 i 2007.
        Ja potrafię czytać ze zrozumieniem bo wyłapuję głupoty czy błędne założenia.
        W 2007 roku w lipcu pierwsze fundusze zaczęły upadać bo pożyczki subprime były bezwartościowe. W lipcu już były duże spadki na rynku. Instytucje finansowe zaczęły wykładać trupy z szafy. Minęły aż 2 miesiące zanim FED zareagował na kryzys. To była reakcja na kryzys. Podobnie 2000.
        A gdzie mamy kryzys teraz? Bo bezrobocie skoczyło 0.1pp w górę? I tak historycznie najniższe.

        Niektórzy trzymają się analogii bez analizowania czy to w ogóle ma jakiś związek. Dzis na stooq ciekawostka, że przez wiele lat wygrana drużyn w Super Bowl bardzo dobrze definiowała jaki jest rynek akcyjny – czy rosnie czy spada. I co? Można było uznać, że to ma wpływ na giełdę. A w praktyce żadnego związku nie było.
        Tak samo analizowanie działań FEDu w ten sam sposób. Bez przyjrzenia się otoczenia wtedy i teraz.

        W ogóle pamiętasz jak wyglądał kryzys 2007/08? Ja bardzo dobrze.. Przerzucałem wtedy mnóstwo kontraktów na indeksy każdego dnia. Dobrze wiem jak rynek wyglądał, jak reagował fed. I jaki był bałagan. Potem fundusze pomocowe itp. Ja się wtedy tradingu nauczyłem.
        I teraz rynek jest trudniejszy. Bo jest od dawna w mocnym trendzie i albo grasz nadal L albo próbujesz S ale zazwyczaj dostajesz po łapach.
        No jest trend mocny i nic tu nie ma co wyszukiwać. A czy spadnie rynek po FED? Wątpliwe. Musi się naprawdę popsuć.
        A nadal nie widać żadnych sensownych oznak tego. Spółki te największe nie są zadłużone, wręcz śpią na kasie. Kiedyś mogły pomarzyć o takich buybackach. A teraz niemal każdy skupuje akcje. To ma też duży wpływ na same notowania.

        Ciągle powtarzasz, że na wykresie wszystko widać. A się powołujesz na jakieś FEDy itp.
        Ja powiem tak – na wykresie wszystko widać ale wstecz, to jest w 100proc racja.
        Ale co będzie? Wykres potrafi czasem pomóc i zwiększyć prawdopodobieństwo, że dany ruch nastąpi. I to już może sporo pomóc. Ale to działa przy powtarzalnej grze. Przy uderzeniach na 1 strzał często kończy się wtopą bo AT często wprowadza w błąd. Nie każde RGR prowadzi do spadku, nie każde oRGR do wzrostu i nie każde ABC puszcza rynek tam gdzie teoria mówi.
        Mam nadzieję, że kiedyś to zrozumiesz bo aktualnie jesteś na innym etapie i niestety to do niczego dobrego nie zaprowadzi.

        1. admin

          Myślę że na przestrzeni do końca roku sytuacja się wyjaśni wtedy będę mógł jasno przedstawić swój punkt widzenia i będzie on bardziej widoczny niż teraz .DJI może wzrosnąć do poziomu 42500 pkt.i to powinien być koniec .Bardzo trudno tak jednoznacznie określić punkt zwrotny ale jest to możliwe .w odróżnieniu od reszty nie opowiadam jakiś tam prognoz uzależniając je od 100 zmiennych .nie zawsze trafiam ale przedstawiam to tak jak to widzę ….bardzo rzeczowo się odniosłeś do wszystkiego i to sobie bardzo cenię .komentarze typu nie masz pojęcia o at są dla mnie bez sensu

  13. Sławek

    Goldmany Morgany i spółka grają jak u siebie .Mają tyle szmalu że wyrysowac mogą u nas na Wigu Panoramę Racławicka lub nawet bitwę pod Grunwaldem na tej płynności
    https://stooq.pl/mol/?id=4450

    1. admin

      Dla mnie to wszystko wygląda tak jak obserwowanie starego 30 letniego wraka który jest wyremontowany , ma nowe fotele i tapicerkę i nowy lakier położony na 20 warstwach szpachli …pięknie wygląda ,jedzie też bez problemu i gawiedź się cieszy ….ale ja bym złamanego grosza nie dał za ten samochód bo nigdy nie wiadomo kiedy na prostej drodze złamie się w pół lub po prostu stanie i nic go już nie uratuje

  14. Sławek

    Plan minimum na Didzej 42 kilo wykonany.I co teraz????Może być ciekawie

      1. Michał

        Za jakiś czas będzie podobne pytanie. Mamy 42.5k więc co dalej?

        1. admin

          Puki co obstawiam 42,5 k.
          Co będzie dalej nie wiem.
          Trzeba mieć jakąś strategię.Można nie trafić.
          Ale strategię można mieć.Jak się nie sprawdzi to trzeba weryfikować swoje błędy.
          Podobno Rafał Zaorski zaczyna shortować.Coś tam zobaczył .Nie wiem co bo ja się nie interesuje krótkoterminowymi spekulacjami .
          Ale coś zobaczył.
          Nie sugeruje się nikim ale podglądam co się dzieje.

  15. Sławek

    Admin a czemu nie publikujesz wszystkich komentarzy lub linków???

    1. admin

      Publikuje wszystkie ….nie zawsze komentuje.
      Dla mnie nie ma znaczenia czy są one pozytywne czy negatywne do mojej prognozy.
      Każdy sam daje świadectwo o sobie komentując tutaj.

      1. Slawek

        Nie opublikowałes ze stooq pl .Jak autor pisze że prawie 70 % obrotów na gpw robi zagranica.Czyli goldmany morgany i społka graja jak u siebiei wyrysowac moga wszystko co chca nawet bitwe pod grunwaldem

        1. admin

          Nie było mnie parę dni w domu i nie publikowałem wszystkiego na bieżąco.
          Teraz wróciłem i nadrabiam zaległości.

    1. admin

      Deweloperzy i osoby związane z rynkiem nieruchomości jeszcze niedawno „straszyli” że ceny nieruchomości będą rosły , powoli ale będą rosły.
      Bo co oni maja mówić …. że boja się że będą spadały.

    1. admin

      Oni analizują co się stało na przestrzeni powiedzmy ostatniego roku.
      Ale tak jak pisałem jak się jedzie 30 letnim reanimowanym trupem to jakie to ma znaczenie że jeszcze niedawno rozpędzał się w 10 sek, do 100 km/godz , a teraz rozpędza się 10,2 sek do 100 km/h ,jak za parę kilometrów być może stanie lub złamie się w pół i nikt go już nie uruchomi.

    1. admin

      Bo linia trendu dla nie ma żadnego znaczenia.Ja wyznaczam punkty zwrotne obliczeniowo i linia trendu mnie nie interesuje.
      Owszem w analizie technicznej jest ona ważna , ale ja nie stosuje jej.

  16. Sławek

    A widzisz jak linia bessy czerwona została przecięta przez wykres i od tego momentu nastała hossa od końca 2022 ,??? Ale jak dla ciebie taka linia nie ma znaczenia no to trudno

    1. admin

      Masz racje wygląda to bardzo ciekawie .Najbardziej podoba mi się ten krzyż śmierci na 20 i 50 sesyjnej.
      Ciekaw jestem co ma do powiedzenia Jagodziński bo jeszcze niedawno mówił że rynek ma jeszcze potencjał do wzrostu.
      Chyba podobnie mówił Tomasz Hońdo w podobnym czasie , chociaż teraz wyraźnie pokazuje że rynek podpowiada mu co innego.
      On zupełnie inaczej patrzy na rynek posługując się zupełnie innymi narzędziami.
      I bardzo dobrze.
      Dla mnie to jest najlepszy analityk na naszym rynku, ale mimo wszystko bardzo często się z nim nie zgadzam.
      Wyznaczenie na nowo krzyża śmierci nic nie mówi o głębokości spadku.
      Zwolennicy hossy będą bronili tezy że to będzie tylko korekta w hossie, a ja „wiem” jeśli w ogóle można coś wiedzieć na temat giełdy że ten spadek pokona dno z października 2022 i powinien się zatrzymać na poziomie 28490 pkt.
      I nie będzie miał nic wspólnego z bardzo dobrą kondycją gospodarki USA tak jak to przedstawia Michał…..z pełnym szacunkiem dla jego opisu i jego wniosków

  17. Slawek

    Jak byś trochę sluchał Buczka ,który przytaczał swojego analityka Hando , mówił o koncu hossy w przedziałach 85-89 tys pkt na Wig i jej koncu w 2 kwartale tego roku.A to już bylo parę miesięcy temu.
    Także co analityk to inne wróżby

  18. Damian

    Hahaha w końcu admin dowiedział się co to jest linia trendu ,czarny i złoty krzyż Oczywiście nie 20 sesyjna tylko 200 sesyjna .Teraz widzi bliskość krzyża śmierci ,ale złotego krzyża nie widział z końcem 2022.
    Ważne że ma wszystko wyliczone i nic poza tym mu nie jest potrzebne.

    1. admin

      Dokładnie tak, mam wszystko wyliczone i te krzyże nie są mi potrzebne do analizy rynku.
      A ty inwestowałeś wg tych wskaźników tzn. krzyży

  19. Damian

    Admin ma wszystko wyliczone i do analizy rynku nic nie potrzebuje.
    Przypomnę tylko że jak zaczynał pierwsze wpisy jego wyliczenia to
    27 tys pkt target na Dji.Pozniej było jeszcze kilka ważnych poziomów nie do przejścia.Przedostatni to 41….
    Ostatni 42500 pkt.Takze admin ma wszystko w paluszku wyliczone i innych sygnałów AT kompletnie do niczego mu nie jest potrzebne

    1. admin

      Zawsze warto czytać ze zrozumieniem , czytanie po łebkach i wyciąganie z tego wniosków nie ma sensu …stosuj się do własnej strategii a wtedy będzie najlepiej ….jak zawalisz będziesz miał pretensje do siebie

  20. Bokep Indo

    Hey there! I know this is somewhat off topic but I was wondering if you knew
    where I could find a captcha plugin for my comment form?
    I’m using the same blog platform as yours and I’m having
    trouble finding one? Thanks a lot!

Dodaj komentarz