Pomysł na ten post wynika z braku zrozumienia mojego sposobu inwestowania i pojmowania tego co się dzieje na giełdzie w mojej interpretacji.
Pisze o krachu stulecia od prawie trzech lat , a tu jak na złość wszystkie indeksy zamiast nurkować bija nowe rekordy i to o czym pisze tak na dobra sprawę „nie ma sensu”. Co jest grane !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Aby to wyjaśnić musze zacząć od samego początku. Przyznam się że nawet osoby które są ze mną od samego początku bloga pogubiły się tym.
Wynika to z zupełnie innej metody a dokładnie analizy technicznej jaką sam się posługuję.
O analizie technicznej zostało napisane mnóstwo książek. Jedne bardziej znane inne mniej.
Rozpoczynać inwestowanie na giełdzie w 1993 roku przeczytałem na temat inwestowanie w tym czasie chyba większość z dostępnej literatury na naszym rynku.
Wymienię tutaj kilka podstawowych książek które do dzisiaj mam w swojej kolekcji.
- Analiza techniczna- John Murphy
- Teota fal Eliotta – R.Prechter
- Złoty spisek – F.Lips
- Księga bessy – J.Rothchild
- Postawy inwestowania w kontrakty i opcje – K.Mejszutowicz
- Sztuka inwestowania – Z.Komar – z dedykacją jaką dostałem jako uczestnik kursu na doradców inwestycyjnych w 1994 r.
- Georg Soros 24 sekrety inwestcyjne- R. Slater
- Sztuka wojny dla graczy giełdowych – Sun Tzu
- Kalendarz spiralny – Ch. Carolan
- Psychologia rynków inwestycyjnych
- Kontrakty terminowe R.Zalewski
- Kontrakty terminowe i opcje – J.Hull
- Merton Miller o instrumentach pochodnych – M Miller
- Itp.
Oraz kilka ciekawych nowych pozycji
- Cykl Życia imperium – J. Bagot Glubb
- Gospodarka rozwój i krach- P.Schiff
- Jak rządzić światem – P. Banos
- Steve Jobs człowiek który myślał inaczej
- I kilka innych
Niektóre z tych pozycji przeczytałem kilka razy a niektóre np. Teoria fal Eliotta kilka razy , a niektóre rozdziały kilkanaście razy.
Nie zamierzam się wcale pochwalić ile pozycji przeczytałem , ale chciałbym zwrócić uwagę że dzisiaj z tych wszystkich książek praktycznie wykorzystuję informacje która mieści się na stronie 37 Teorii fal Eliotta a dotyczy fali płaskiej rozszerzonej.
Reszta jest mało istotna.
Wychodzi na to że z ok. kilkudziesięciu pozycji które przeczytałem każda po ok 100-300 stron wykorzystuje tak naprawdę informację która jest zawarta na jednej stronie jednej z tych pozycji.
Cała reszta to są wiadomości uzupełniające .
Często zarzucacie mi że nie mam pojęcia o analizie technicznej …..a to ona jest podstawą dla mojej analizy.
To że posługuje się bardzo wąskim wycinkiem wiedzy w zakresie analizy technicznej nie znaczy że nie mam o niej pojęcia.
Bardzo dawno temu odkryłem że pewna formacja w AT a dokładnie fala płaska rozszerzona tak jak to opisuje R.Prechter zachowuje się bardzo szczególnie.
Dotyczy to nie tylko rynków akcji ale i rynków towarowych.
Może mieć ona zakres czasowy od godzinowego , po dobowy czy kilku miesięczny i dłuższy i na podstawie czasu jej trwania jak oscylacji notować można bardzo precyzyjnie obliczyć punkty zwrotne.
Sam na to wpadłem i nie spotkałem się do tej pory aby ktoś podobnie analizował rynek.
A bardzo mało ostatnio czytam analiz na naszym rynku , a zagraniczne prognozy mnie w ogóle nie interesują ponieważ nie znam j. angielskiego.
Wynika to z tego że te prognozy i wypowiedzi różnych komentatorów i expertów tak na dobrą sprawę nie wnoszą nic do mojej prognozy.
Pozbywam się w ten sposób tzw. szumu informacyjnego .
Od czasu do czasu jak wpadnie mi jakiś ciekawy wywiad który mnie zainteresuje to oglądam go.
Dzisiaj oglądałem na you tube wywiad z P. A.Kalbarczykiem…Trump trafiony w ucho…a potem kryzys.
Link: https://www.youtube.com/watch?v=Lfd5_eyoQPQ
Sami wyciągnijcie wnioski z tego wywiadu jeśli będzie mieli oczywiście ochotę.
Na dzień dzisiejszy cała wiedza która jest zawarta w literaturze opisującej analizę techniczną jest dla mnie mało istotna. Nie twierdzę że nie ma ona sensu , ale ja z niej nie korzystam.
Do prognozowania rynku wystarczy mi w/w fala płaska rozszerzona i na tej podstawie prognozuje rynek.
Wszelkie zjawiska okołorynkowe, stan gospodarki czy polityka nie mają większego wpływu na to co się dzieje na giełdzie. Tylko czysta AT.
W różnym czasie .Czasami są to okresy kilkudniowe czasami kilkumiesięczne, a ostatnio analizuję falę która rozpoczęła się na WIG w 2014 roku…i trwa do nadal.
Wykresy dotyczace analizy fali korekcyjnej A/B/C zamiesciłem powyżej.
Nie jest to na pierwszy rzut oka takie proste bo te fale w krótkim czasie sprawdzają się dobrze , a te o dłuższym czasie trwania mają bardzo zaburzony układ tzw. fałszywe wybicia które potrafią całkowicie zdezorientować obserwatora.
Dlatego AT wcale nie jest tak prosta do odczytu.
Ale jak się trafi od czasu do czasu to można na tym nieźle zarobić.
Mnie się „udało” dwukrotnie i w ciągu kilku miesięcy zwiększyłem zainwestowany kapitał X20 i x40.
Na chwilę obecna mam bardzo dużą stratę na kontraktach a wynika ona z tego że rynek w październiku 2022 zmienił nagle kierunek na rosnący wbrew mojej prognozie długoterminowej.
Ale co jest w tym wszystkim bardzo ważne rynek złota i srebra który również prognozuje zyskuje od trzech lat zgodnie z moimi prognozami.
Dlaczego tak się dzieje że straciłem kontrole na rynku akcyjnym????
Będę starał się to wyjaśnić w najbliższych postach.
Reasumując moim zdaniem od przełomu 2021/2022 jesteśmy już na etapie krachu.
To że obecnie jesteśmy wyżej niż wyznacza ATH z przełomu 2021/2022 zarówno dla WIG jak i DJI wynika tylko i wyłącznie ze struktury fali A/B/C która rozpoczęła się zarówno dla WIG jak i DJI na przełomie 2021/2022 a obecnie doszliśmy do szczytu fali „B”.Po dotarciu do szczytu fali „B” rynek powinien się załamać i rozpocząć spadki.
Ale nie będzie to wcale takie proste na pierwszy rzut okiem.
Przed nami wybory prezydenckie w USA w październiku i one ten moment załamania rynku mogą przesunąć w czasie do listopada.
Wspomina o tym P. Kalbarczyk w dołączonym wywiadzie.
Przekazuje tą informację w oparciu o zupełnie inna metodę nie mającą nic wspólnego z AT.
Dla mnie to wszystko co przedstawia P.Kalbarczyk ja widzę na AT.
A czy mam racje to się dopiero okaże.
Nie wierzę że wszystkie te pozycje przeczytałeś nie i jeszcze raz nie .Ja z tych książek ,które opisałeś przeczytałem chyba tylko dwie. I tego się nie zapomina do końca życia.Formacje świecowe ,średnie kroczące,fale eliota,fibonahii a tym bardziej w jednym z postów pisałeś że na psychologii się nie znasz.
Bo albo przeczytałeś to po łebkach albo nie czytałeś ich wcale , gdyż twoja wiedza jest ograniczona w AT i to bardzo mocno gdyż jak nieraz cos pisze to ty nie wiesz o co chodzi.Niestety
Nie warto nic czytać po łebkach ,to strata czasu ,wszystko to przeczytałem bardzo dokładnie i zajęło mi to ok. 5 lat. Przez pewien czas próbowałem inwestować zgodnie z zaleceniami autorów .odnośnie analizy technicznej klasycznej ,kalendarza spiralnego ,swiece japońskie ale bardzo wcześnie wpadłem na własną metodę polegająca na analizie wg fali korekcyjnej a/b/c o której pisze i wtedy wszelkie inne technika odłożyłem na bok .były dla mnie mało użyteczne .wszystkie te książki mam do dzisiaj i leżą sobie głęboko schowane w piwnicy .tak na dobrą sprawę dzisiaj do analizy rynku potrzebuje tylko notowania , dane archiwalne ,linijkę ołówek papier milimetrowy i kalkulator z funkcją logarytmiczna .komputer jest dla mnie tylko pomocą aby łatwiej te dane uzyskać .nie mam nawet żadnego programu do inwestowania .25 lat temu miałem ,ale zrezygnowałem z niego .jest mi niepotrzebny .Czasami wracam do niektórych pozycji ….bardzo rzadko….teraz czytam ponownie ..cykl życia imperium j.Globa…i następny mój post będzie o tym i o moich przemyśleniach w tym zakresie …..czasami warto poświęcić „trochę” czasu na zgłębienie dokładne jakiegoś zagadnienia by potem umieć wykorzystać 1% lub 0,1 % wiadomości z tego .
Aha czyli z tych wszystkich ksiażek wyłapałeś tylko korektę płaska ABC,ciekawe jak przez te lata wyłapywałeś zmiany trendu na Wig dzieki korekcie plskiej abc czekam na rysunek.
A co do formacji swiecowych .Jak bys coś kumał z tego to bys zauważył ,ze na poczatku zmiany trendu tworzyły się na wykresie trzy równej wielkości białe swiece czyli białe kruki zmieniające trend na wzrostowy.Podobnie było w listopadzie 21 tyle tylko ze tam były trzy czarne kruki zmieniajace trend na spadkowy.W listopadzie 22 przy poziomie 55700 pkt nastapiło przebicie 200 sesyjnej sredniej kroczacej zmieniającej ewidentnie trend na wzrostowy.Nastepnie dobiegła końca fala 1 wzrostowa by nastapiła korekta i fala nr 2 ,która to 200 sesyjna srednia okazała się wsparciem a zwienczeniem tego była wiarygodna
gwiazda poranna i zapoczatkowała fale nr 3.
To tylko kilka przykładów jak w miare kumaty analityk zauwazy zmianę trendu.Oczywiscie dno wyłapac jest niezwykle trudno bez tych formacji swiecowych ale juz kilka swieczek może dac sygnał.
A co jeszcze do Didzeja w któryms z watków napisałes ,ze to juz szczyt tego indeksu .a ja mam inne zdanie gdyz Dji wybił sie z klina góra z oporem na 40000 pkt doszedł do 41 i ponownie przetestował teraz juz wsparcie na 40 tys..aby formacja klina się zrealizowała ineks musi przebic 42 tyś pkt.No ale czas pokaze
W jaki sposób dostrzegłem zmianę trendu na wig na korektę A/B/C musiałbym na nowo napisać blog bo komentuje to od samego początku …jeśli tego nie rozumiesz to prościej tego nie potrafię wytłumaczyć …a jeśli chodzi o świece japońskie to nie stosuje ich w swojej analizie ,i to tyle ..jeśli ty uważasz po fakcie że to było takie proste i oczywiste dlaczego tak promujesz Jagodzińskiego ….skoro to powinien zobaczyć każdy w miarę kumaty i inwestor i pan Jagodziński też się do nich zalicza …..rozumiem że zainwestowałem wtedy mocno i teraz odcinasz tylko kupony od wygranej …..czy dobrze rozumiem …..a jeśli chodzi o DJI to swoje zdanie na ten temat powiedziałem , ty masz inne zdanie i zobaczymy co z tego będzie ….nikt nie ma monopolu na zawsze mam rację ,ale twierdzenie że każdy przeciętny analityk dostrzegał przełamanie rynku w październiku 2022 to chyba przesadziłeś ..i obrażasz p. Jagodzińskiego że jest jedynie w miarę kumatym inwestorem
Wielu co zobaczyło zmianę trendu wcale nie musi się tym chwalić.Bo i po co lepiej w ciszy zarabiać gdyz pieniądz lubi ciszę.Tak jak ty zobaczyles korekte płaską ponapisywałes do wszystkich świętych i co ci z tego wyszło .chciales przekazać ,ze jestes kimś!!!!.I co c wyszło dobrze że nikt ci w tą analizę nie uwierzył bo jakby zainwestowali w to ogromne pieniądze byliby bankrutami;
A jezeli ty tu wszystko wytłumaczyłeś na wczesniejszych wykresach,to mozemy się do nich cofnąc z miłą chęcią i ile tam było poziomów zwrotnych na pewno dziesiątki.I kompletna klapa.
Klapa to się rozpoczęła od października 2022 na rynku akcji , ale do tego czasu wszystko było ok. Być może teraz uda mi się odpowiedzieć dlaczego tak się stało ..Mahatma Gandhi powiedział kiedyś …najpierw cię ignorują , potem śmieją się z ciebie ,później z tobą walczą a na koniec wygrywasz
To co się działo od listopada 21 a właściwie jak pamiętam z twoich postów od około lipca 21 rozpoczęła się według ciebie fala spadkowa C Teraz po trzech latach okazuje się z twoich rysunków że to nie była fala C tylko fala A .A to jest chyba kolosalna różnica tak ogromnie się pomylić.Ty grając na kontraktach z dużą kasa i z utrzymaniem pozycji musiałbyś sprzedać cały swój dobytek i kredyty jeszcze pobrac
Źle rozumiesz to co napisałem ,albo przeczytałeś to po łebkach , albo ja źle to opisałem , a wydaje mi się w mojej ocenie że to jest bardzo proste …zajrzyj ponownie do postu w którym to opisuje …od przełomu 2021/2022 rozpoczęliśmy fale „C”. Duże C ale ta fala zmieniła strukturę z prostej która miała się zakończyć na poziomie 28 490 pkt na podfale a/b/c małe litery i obecnie jesteśmy na szczycie podfali „b” i rozpoczynamy spadek na fali „c” …chyba prościej nie potrafię tego opisać …dołączyłem wykresy jak to widzę na poprzednich postach
Tak ogromne fale uważasz jako podfale to ja jestem święty turecki gratuluję wiedzy o AT..Podfale są dużo mniejszych rozmiarów nie fale glowne
Zgadzam się z tobą podfale są zawsze mniejszych rozmiarów niż fale główne , to jest bardzo proste i bardzo logiczne
Wiesz jaki tu jest problem? Jesteś teoretykiem który sądzi, że AT musi się sprawdzić.
A zarabiają praktycy. Którzy rozumieją, że AT nic pewnego nie daje ale pomaga zwiększyc prawdopodobieństwo pewnych ruchów i jeśli dobrze się to wykorzysta to będą zyski w długim horyzoncie czasowym.
Ok rozumiem co chciałeś mi przekazać , wszyscy którzy są na giełdzie chcą zarabiać , ci co tracą też
Ja dalej uwazam ze AT to magia …. nie znam nikogo kto by ma tym zarobil.
Rozumiem ciebie ..jak widzisz przeczytałem kilkadziesiąt książę poświęconych at i nie tylko i sam stosuje własną metodę nie mająca z tą wiedza zawarta w książkach niewiele wspolnego ….jak mnie się sprawdzi to o czym pisze być może się przekonasz że coś w tym jest
AT to tylko narzędzie do przewidywania ruchu cen w przyszłości. Z notowań wyrysowanych z przeszłości Nigdy ci nie da gwarancji by było tak co widać na wykresie.Wiele oczywistych formacji, może uczestnika rynku zmylić. bardzo mocno A dlaczego gdyż bardzo dużo uczestników gry też posługuje się właśnie AT. Dlatego rynek pójdzie tam aby uczestnicy gry zostali wyrolowani i zarobiła mniejszość. Wiele widocznych formacji jest negowanych.I po to są książki ,które uczą AT i wyłapywanie wszelakich wskazówek by pójść z trendem co i tak większość przegrywa.Osobiscie oglądam na wykresach ,krótkie zachowania rynku 60s,5 min ,15min1 g,4g, 1dzien tydzień miesiąc 6 miesięcy czy 12 miesiecy .i rynek idzie zgodnie z AT .Oczywiście czym odstęp czasu większy tym bardziej można przewidzieć przyszłe ruchy ceny .Co oczywiście i tak może pójść po nie naszej myśli.A tak naprawdę widzimy po czasie jak zagrali ci z najgrubszym portfelem zgodnie z AT
https://i.imgur.com/M1oei70.jpeg
Wracam jeszcze do arcy waznego indeksu Wig banki z punktu widzenia całego Wigu.
Jako że nie ma hossy na gpw bez banków chcę podac parę faktów płynących z tego indeksu.
1 .Ewidentnych widać pięc fal 3 wzrostowe i dwie korekcyjne
2.Ciekawostka nie jest to standardowe 5 fal gdy fala 1 jest równa fali 5 tylko fala 1 jest równa fali 3
3. Fala 5 jest najdłuzsza .Rzadko tak bywa ale tym razem tak było .
4.Fala 1 i fala 3 jest sobie równa i gdy dochodziła fala 3 do końca ,mozna było miec wrazenie ,ze to jest korekta spadków abc z listopada 21 .co tez wtedy tak pomyslało i zapewne wielu uczestników rynku.Prawda okazała sie inna i rynek po korekcie przystąpił do szturmu fali 5.
A co mowi eliot:
„Tylko jedna fala impulsu się wydłuża. Pozostałe dwie są równe
pod względem wielkości i długości trwania. Jeśli się rozciąga
fala (5), to fale (1) i (3) powinny być mniej więcej równe. Jeśli się
wydłuża fala (3), to z kolei fale (1) i (5) są na ogół takie same.
Jeśli fale (1) i (3) są mniej więcej równe, i oczekuje się, że fala (5)
będzie wydłużona, to jej zasięg można wyliczyć mierząc odległość
od dna fali pierwszej do szczytu fali trzeciej, mnożąc ją
następnie przez 1,618 i dodając uzyskany wynik do poziomu dna
fali czwartej.
Z moich wyliczeń wychodzi okolo 14300 pkt na wig banki ,Indeks doszedl do 14150 czyli około około 1 % od wyznaczonego poziomu. A jako ,ze gielda to nie apteka to indeks ten mógł już wyznaczyc juz szczyt w tym cyklu.No chyba ,ze jeszcze jakis ostatni zryw tego benczmarku.
Czy to może oznaczac ,ze bessa już w całej okazałosci ??? .Być może choć wazne poziomy jeszcze utrzymane i srednia krocząca jeszcze trzyma ale jest już wiele ostrzerzeń.Usa jeszcze mogą przebijać szczyty a my możemy schodzic powoli pod własnym cieżarem.Czas pokaże
Poprzedni wykres Wigu też nie napawa optymizmem
https://i.imgur.com/wkIzXfE.jpeg
Nie sądzę żeby DJI pokonał ostatni szczyt…przez kilka lat próbowałem analizować wg fali eliotta tzn. 5 wzrostowych i 3 korekcyjne ,ale nic mi z tego nie wychodziło i odpuściłem …skoncentrowałem się na fali płaskiej nieregularnej a/b/c i żadne inne analizy mnie już nie interesowały włącznie z at i fundamentalna do której od samego początku nie miałem przekonania ….kiedyś jak 94 roku jak rozpoczynałem przygodę z giełdą to jakieś biuro maklerskie organizowało szkolenie z nałoży fundamentalnej …jak tanio kupić akcje i potem je drogo sprzedać ….jak przyszedłem na to szkolenie to byłem głupi bo nic nie wiedziałem na temat analizy fundamentalnej , a po wyjściu z kursu byłem jeszcze głupszy bo wydawało mi się że coś wiem …..życie to zweryfikowało i już nigdy później nie interesowałem się analizą fundamentalna …nie twierdzę że ona nie ma sensu ..ale mnie to nie interesuje ..tak po prostu
To co widzi większość uczestników rynku tzn że to się nie wydarzy .Przyklad covidowa hossa.Rynek ruszył ostro z dna zrobił falę 1 później 2 .Dno fali 2 zbiegło się że wynalezieniem szczepionki zapewne to tylko pretekst.No i fala 3 najdłuższa no i korekta.Wiekszosc zakładała przebicia szczytu 3 .Niestety jak większość myśli że nastąpi piątka powstał tylko zygzak ,który nie przebił szczytu fali 3 .Eliot zaklada i taka ewentalnosc
No tak i dlatego na korekcie płaskiej abc ciągle zarabiasz i na co ci było czytać tyle lektur
Warto czytać książki i wszelkie dostępne materiały żeby wybrać świadomie to co najlepsze i co mi najbardziej pasuje …jak niewiele czytasz tzn. niewiele wiesz i ciągle bladzisz i musisz polegać na zdaniu innych …ja mam ten etap za sobą …ważne jest to co sam zobaczę i zaakceptuje …nie interesuje mnie opinia tzw. większości …tzw experci zmieniają się co rok lub 1,5 roku ….zawsze ktoś ma rację , ale ludzie dostrzegają to dopiero pod sam koniec ich racji na tzw. górce i jak wchodzą pod sam koniec to znowu są w czarnej dupie po krótkim czasie …na tym to polega …po tym 1,5 roku pojawiają się nowi experci którzy znowu mają rację …i tak w kółko …jak ktoś polega na opinie expertów to zawsze będzie w czarnej dupie …a dlaczego ???…wyjaśniłem powyżej 😃
Tak jak pisałem technika mówi ponad 42 tys pkt na początek na didzej
Ok to jest twoje zdanie i interpretujesz to tak jak ty widzisz …każdy powinien mieć swoje zdanie po poleganie na rekomendacji biur maklerskich czy innych expertów może się wiązać z dużym ryzykiem
„Prawidłowe wielkości podałem na rysunku.
Bardzo ważna jest wielkość obliczeniowa szczytu fali „B” tzn. 41 158 pkt. i faktyczna wielkość 41 198 z dn. 17 VII 2024.
Błąd wynosi 0,09 %.
To jest bardzo istotne dla mnie bo w metodzie jakiej się posługuje błąd obliczeniowy powinien wynosić ok. 0,2 %.”
I gdzie wzrósł DJI?
Nawet jeżeli teraz będzie krach tysiąclecia, to nie przewidziałeś go, bo żadne z Twoich wyliczeń nie zgadza się.
Od 2 lat piszesz, że minimalnie się pomyliłeś i teraz już zawracamy, za każdym razem jak indeksy wybijają nowy szczyt.
Kiedyś trafisz, pytanie- czy jesteś już zapakowany w shorty?
Piszesz, że złoto grasz długoterminowo, a kontrakty nie? Z tego co pamiętam analizujesz giełdę z perspektywy 100 lat i tak sobie rysujesz swoje kreski. Kiedyś Ci napisałem, że Eliott nie miał tak szerokiego zakresu do swych badań więc jego teoria nie ma znaczenia na takim interwale.
Powiedz, czy już mamy krach?
Tak od przełomu 2021/2022 .
Opublikujesz kilka cytatów pewnego analityka?
„W mojej ocenie WIG może jeszcze wzrosnąć do poziomu 90 190 pkt. Tzn. o ok. 3 % , a DJI może wzrosnąć do poziomu 40 647 pkt. Tzn. o ok. 3,9”
24,sierpnia DJI przebił minimalnie mój ważny poziom wsparcia i oporu 34 108 pkt wyznaczony w dn. 13.XII.2022. Wielokrotnie o tym poziomie wspominałem .
Moje 2 tzw. latarnie morskie na DJI które zostały wyznaczone w grudniu 2022 i obecnie w lipcu br. wyznaczyły koniec korekty wzrostowej która rozpoczęła się w październiku 2022.
Ale ja zakładam że zacznie spadać i pokona w obecny poziom wsparcia na poziomie 34 099 pkt.
Na indeksie WIG jesteśmy o d początku listopada w trendzie spadkowym .Prognozuje spadek indeksu do poziomu 28 490 pkt. w czasie ok 1 roku
Wg mojej prognozy DJ od początku listopada 2021 jest na etapie „korekty” którą zakończy na poziomie 9 490 pkt. Najbliższym punktem docelowej „korekty jest w mojej ocenie poziom 32 512 pkt.
W dn. 2.09.2021 indeks osiągnął wartość 35 443 pkt. Jest to bardzo ciekawy punkt odniesienia ponieważ indeks DJ 4.09.1929 tez osiagnoł swój szczy na poziomie ok. 400 pkt. Poczatkowo myślałem że będzie to koniec fali „B” i rozpocznie się spadek , ale rynek jak zwykle zrobił to co chciał…po krótkiej korekcie do poziomu 33 843 w dn. 30.09.2021 zaczoł rosnąć i oznzczyłem to jako falę korekcyjną a/b/c której szczy wyznaczyłem na poziomie 36 307 pkt.
Dla ułatwienie oznaczenia wg. Elliotta przedstawiłem na rys.2.
Tak to widzę i jak DJ zbliży się do poziomu 36 300 pkt. będę poważnie zastanawiał się na ponownym zajeciem pozycji krótkiej na kotraktach MWIG 40 .
Jaki krach by nie był, nigdy nie będziesz miał mandatu do napisania: miałem rację, czy: przewidziałem to. Coś jak KOSIOREK 😉
Jak sam widzisz inwestowanie wcale nie jest takie proste …proponuje opierać się na prognozach sprawdzonych expertów
Mam pytanie.
Który rocznik jesteś?
Bo jeżeli w 94r, byłeś na kursie analizy fund. to jesteśmy w podobnym wieku. Będziemy w dyskusjach nadawali na podobnych falach. Ja jestem 1973r.
A zbliża się jesień jak pisałem wcześniej WIG20 2400 – 2600 pkt.(pamiętasz w dyskusjach?) i potem sprzedaż, a krótka to się zobaczy…
pozdr.
Jestem rocznik 57 , w 94 roku byłem na kursie doradców inwestycyjnych, ale brałem udział tylko w zajęciach poświęconych analizie technicznej …bo reszta mnie nie interesowała
„Sztuka inwestowania” Z. Komara to też była moja pierwsza ksiąźka o giełdzie.
Mam ją z autografem autora bo zenono komar prowadził zajęcia z analizy technicznej na kursie doradców inwestycyjnych …bardzo ciekawy i pozytywny facet ….bardzo ciekawie prowadził zajęcia i dużo czasu poświęcił na zjawiska występujące w przyrodzie i matematyce które mają bezpośrednie powiązanie z analizą techniczna
O, to różnica wieku jest większa niż myślałem ..
ale fajnie bo ludzi takich jak my jest mało na internecie
pozdr.
ale pamiętam w windzie w akademiku w 1994r. jak jechałem ze sporo starszym człowiekiem i rozmawialiśmy o giełdzie i ja chciałem jeszcze trzymać i kupować, a on mówił, że trzeba sprzedawać!! A ja pomyslałem, że wariat. Wtedy Bank Śląski wszedł 13,5 razy na giełdę, a ja jeszcze kupowałem na obce osoby po 3 AKCJE I UMOWY CYWILNO PRAWNE NA MÓJ RACHUNEK.
To były czasy. Ale jak potem pojawiły się spadki – to do dzisiaj wspominam tę rozmowę z windy. Trzeba wiedzieć kiedy sprzedać – to najważniejsza rzecz!!!
pozdr.
Tak z ciekawosci.. Ile by byly warte teraz te akcje? Jezeli nie zero to ile po uwzglednieniu dywidendy?
Te akcje tp ING – teraz. Popatrzyłem, że kosztują teraz 277zł + 29 lat dywidendy.
A wtedy były sprzedawane po 50 zł, a na giełdę weszły po 675 zł.
Z tego co pamiętam to każdy mógł kupić 3 szt. Ja kupowałem na 5 osób, a potem umowami kupna sprzedaży były księgowane na moim rachunku. Sprzedałem po 300 zł, a bessa była taka, że spadły do około 65zł na dnie.
Takie były czasy, bessa zabrała ok. 90% kapitalizacji – jak teraz na kryptowalutach 🙂
pozdr.
Ja też wtedy kupiłem od kilku podstawionych osób akce banku śląskiego , potem sprzedałem ale nie pamiętam po ile ,na pewno nie na szczycie
Zacząłem szukać tej książki o tej porze, bo mi to nie dało spokoju. I znalazłem. Na okładce dolary i kapelusz z kostkami lodu w środku – niesamowite!!!. Dokładny tytuł to: „SZTUKA SPEKULACJI” Zenon Komar. W-wa 1993 r.
https://www.prisonplanet.pl/ekonomia/upadlosc,p1523942072
Nie można bagatelizować takich informacji ,nie są one wyznacznikiem zachodzących zmian ,ale takimi jaskółkami których nie należy bagatelizować ..tak jak pisałem wcześniej zaterialow które czytam czasami 1%, a z reguły i mniej zawiera ważne traci dla mnie …ale żeby te 1% odszukać trzeba się napracować ….niestety
https://strefainwestorow.pl/notowania/gpw/ingbsk-ing/dywidendy
203zl dywidendy.
Więc 203 + 277 = 480zł
Nie rozumiem
Można powiedzieć że w Japonii ktach giełdy w dwa dni -12% .Kospi Koreańskie też -6% coś się kroi nie dobrego
Od października 2022 kiedy rynki ruszyły do góry zamiast kontynuować spadki byłem w czarnej dupie …być może to co teraz dostrzegłem tzm. To załamanie na DJI i wig będzie odpowiedzą na to pytanie …ale żeby to o czym pisze nabrało wagi indeksy DJI i wig muszą spaść poniżej swoich ath z przełomu 2021/2022…wtedy to o czym pisze będzie lepiej wyglądać , a jak indeksy spadną poniżej swojego aktualnego dna z października 2022, wtedy będę mógł powiedzieć że mam rację ….ale do tego daleka droga…wybory prezydenckie w USA jeszcze sporo namieszają ..to wynika mi z analizy technicznej ….czy mam rację czas pokaże