Titanic to takie moje porównanie do znanego nam wszystkim Titanika który zatonął po zderzeniu z górą lodową. Jak wypływał w swój rejs to nikt nie przypuszczał że tak się to wszystko skończy.
Mój Titanik to portfel inwestycyjny który założyłem w 1932 r. i do dnia dzisiejszego „nic mu nie zagraża”. Tak to wygląda na pierwszy rzut okiem .Były spadki , korekty i bessy ale ze wszystkich tych perypetii wychodziliśmy obronna ręką.
Ale czy tak jest naprawdę.
24,sierpnia DJI przebił minimalnie mój ważny poziom wsparcia i oporu 34 108 pkt wyznaczony w dn. 13.XII.2022. Wielokrotnie o tym poziomie wspominałem .
Moje 2 tzw. latarnie morskie na DJI które zostały wyznaczone w grudniu 2022 i obecnie w lipcu br. wyznaczyły koniec korekty wzrostowej która rozpoczęła się w październiku 2022.
Od tego czasu indeks DJI w również WIG powoli ale systematycznie obniżają swoją wartość.
Pewno cieszą się ci co szykują się do zakupów po obecnej korekcie ,ale moim zdanie są ci właśnie pasażerowie Titanica którzy liczą że jest on wieczny i niezatapialny. Puki orkiestra gra nie ma się czym przejmować.
Ale faktem jest że DJI ponownie spadł poniżej poziomu 34 108 pkt. który jest dla mnie ważnym poziomem , tym razem wsparcia.
Na przestrzeni blisko roku poziom ten był pokonywany kilkanaście razy ( raz w górę raz w dół ), a teraz po dłuższej przerwie ponownie został pokonany jako linia wsparcia.
Jako profesjonalny i zawodowy analityk powinienem powiedzieć że indeks po tym przebiciu może wzrosnąć ( i podać tu 5 argumentów za ), lub kontynuować spadek ( i tez podać 5 argumentów za ).
Ale ja jestem analitykiem amatorem więc powiem że to jest oznaka kontynuacji spadku.
Powiem więcej że ten spadek będzie się pogłębiał i nawet wsparcie ( dno ) z października 2022 go nie zatrzyma.
Wygląda to tak jakbym nagle pojawił się na scenie zabawy na Titaniku i powiedział wszystkim gościom na głos że zbliżamy się do góry lodowej i trzeba się ewakuować , puki jest czas i puki wszystkie szalupy są wolne i nikt o tym nie myśli.
Pewno byłbym wyśmiany , i orkiestra by mnie zagłuszyła natychmiast. Bo przecież puki orkiestra gra nie ma się czym przejmować.
Kapitan gwarantuje bezpieczeństwo więc czym się przejmować.
Tak samo jak FED , RPP i nasi rządzący tez nam gwarantują bezpieczeństwo i zapewniają że wszystko jest pod kontrolą i nic nam nie grozi.
Ale ja mimo wszystko bez pospiechu i bezpiecznie przesiadam się na szalupę ratunkową z zapasem żywności i wodą i w spokoju i bezpiecznie opuszczam statek.
Jak DJI pokona dno z października 2022 to nie będzie już tak dobrze. Pewno duża część pasażerów Titanika dostrzeże zagrożenie i będzie się chciała ewakuować. Ale tych chętnych może być w tym czasie dużo i będzie tłok przy ewakuacji.
Ale będą tez i tacy którzy będą wierzyli w zapewnienia kapitana że jesteśmy mimo wszystko bezpieczni.
Inwestorzy bacznie obserwują co robi FED i RPP. Ta ostania była winna gwałtownym spadkom indeksów w Polsce po ogłoszeniu obniżki stóp.
Ale jakoś po paru dniach sytuacja się uspokoiła i indeksy nawet zaczęły rosnąć.
No to w końcu RPP ma wpływ na to co się dzieje czy nie.
Ma na pewno wpływ na chwilowe spekulacyjne zachowanie inwestorów , ale w dłuższym czasie uważam że nie ma.
Jeśli ktoś jest zainteresowany co w najbliższym czasie zrobi FED i RPP zapraszam na mój post z dn. 17.02.2022 i 25.03.2023 .
Nie warto zastanawiać się co zrobi FED bo ja tam to wszystko objaśniłem i narysowałem J.
Oni w dłuższym terminie nie mają większego wpływu na notowania.
Najpierw obniżają stopy a potem podwyższają .A jakby narysować z tego średnią to tak na dobra sprawę nic nie zrobili.
Jedynie istotna rzecz jaka można dostrzec na tym wykresie że w dłuższym czasie obniżanie stóp już się zakończyło i teraz następuje podwyższanie stóp w dłuższym czasie.
Jaki to ma wpływ na notowania ?
Bardzo duży.
Na przełomie 2022/2022 skończyła się hossa stulecia i teraz już rozpoczęła się bessa stulecia jakiej nie widział świat.
Zwolennicy hossy będą pewno twierdzili że jako to bessa jak DJI od ostatniego ATH spadł zaledwie od parę procent.
Ale nadzieja inwestorów po tak długiej hossie jest tak duża że trudno jest się jej przełamać z dnia na dzień.
Jest jak ruski czołg. Jak zmieni kierunek to nic go już nie powstrzyma.
Zastanawiam mnie tylko zbieżność pewnych zjawisk na giełdzie i otoczeniu okołorynkowym.
Chodzi mi o ta czarna polewkę którą podano Żeleńskiemu w USA.
Jakie to może mieć konsekwencje na dalszy przebieg wojny na Ukrainie i na notowania giełdowe.
Osobiście uważam że te zjawiska nie mają większego znaczenia długoterminowego na notowania na giełdzie , ale jest jakaś zbieżność tych zjawisk.
Pewno nasi analitycy będą mieli znowu argumenty do komentowania ruchów na giełdzie.
Oczywiście po fakcie!!!!!!!!
Musze zrobić drobna korektę do mojego wpisu co do opinii o analitykach po przeczytaniu artykułu Tomasza Hońdo w dzisiejszym Parkiecie .To jest praktycznie jedyny analityk którego artykuły regularnie czytam w Parkiecie.
Napisał że ten rok dla Wall Street to ciągle raczej trend boczny niż hossa.
I z tym się z nim całkowicie zgadzam.
Jeszcze nie tak dawno Tomasz Hońdo wraz ze swoim szefem Prez. Buczkiem prognozowali kontynuację hossy zapoczątkowanej w październiku 2022 i pokonanie w najbliższym czasie ATH dla WIG.
Mam wrażenie że Tomasz Hońdo powoli weryfikuje swoją optymistyczna prognozę.
Zbyt duża pewność siebie przemawia tutaj przez Ciebie.
Można powiedzieć, że pycha.
Tylko sam dobrze wiesz, my też to wiemy jaką masz skuteczność na rynku.
Co do Tomasza Hando .To sam Buczek mówi ,że teraz trend spadkowy .a w przyszłym nowe Ath i 80 kilo na wig .Przytaczając swojego analityka .Jak dla mnie to wrózenie z fusów .
Oczywiscie tez pisze od jakiegoś czasu objecie bessy na miesięcznym i otwarte luki niżej raczej zrobia robotę w przyszłości.
A co na tu i teraz .Rynek broni średniej kroczącej z 200 sesji na wig i wig 20 .O zmianie trendu będziemy wiedzieć na pewno jak rynek ową średnią przebije z przytupem tzw czarny krzyż.Ale czy ty wiesz co to jest śrenia krocząca Andrzej wątpie
Wiem tylko od dawna nie korzystam niej.
Jeśli P. Prezes Buczek uważa że pobijemy aktualne ATH na WIG , to jak sprawdzi się moja prognoza i w najbliższej przyszłości WIG pokona dno z października 2022 to dla mnie będzie to świadczyło że niestety P.Prezes nie ma zielonego pojęcia w gdzie obecnie jesteśmy na rynku i co się będzie dalej działo.
Jest on Prezesem bardzo poważnego funduszu inwestycyjnego i w porównaniu z nim jestem praktycznie nikim na rynku , ale to nie znaczy że może nie mieć racji i tak na dobrą sprawę nie ma zielonego pojęcia co się obecnie dzieje na rynku.
Że nie używasz średnich jak i innych narzędzi do AT to wiem ale jak byś używał właśnie tej średniej to byś widział zmianę trendu gdy tworzył się złoty krzyż kilka kwartałow wstecz
Pewno tak .Ale tak naprawdę to bardzo trudno stosować tak dużo różnych metod w tym samym czasie.
Mam tylko jedno pytanie do Ciebie.Czy były jakieś wyraźne odznaki zmiany trendu dla WIG i DJI na przełomie 2021/2022.
Dzisiejsza sesja to kontynuacja spadków i oddalamy się coraz bardziej od poziomu 34108 dla DJI
Andrzej daj spokój co ty wygadujesz W AT nie ma rzeczy których się nie stosuje.Ja stosuje wszystkie jakie znam i ciągle się uczę.
Jaka ty metodę stosujesz zobaczyłes coś w 2015 roku i tego się trzymasz przez lata pomimo że grasz na kontraktach.
A tu wykresy i zmian trendu w czasie .Rysunki ,które zamiesciłem są na indeksie wig 20 wykres miesięczny i tygodniowy. To na tym indeksie głównie się posiłkuje gdyż ma największy wpływ na wig
Już o tym pisałem jak również i umieszczałem wykresy .teraz sa zaktualizowane z dziś na szybko.Ale czy ty cos na nich zobaczysz bo ty tych metod nigdy nie stosowałeś bo ,ze je kiedyś stosowałeś szczerze watpie bo takich rzeczy się nie zapomina.
Wykresy słabej jakości ale chyba czytelne
https://i.imgur.com/cByH7hR.jpg wykres miesięczny
https://i.imgur.com/jQK2SGW.jpg wykres tygodniowy
Dziękuje bardzo za wykresy .Są bardzo ciekawe.Chciałbym powiedzieć że w pełni wykorzystałeś te wiadomości ,ale wiem że po fakcie łatwiej się ryzuje to co już widać na wykresie.
Tak jak kiedyś wspominałem w 1994 r. byłem uczestnikiem kursu dla doradców inwestycyjnych , ale wziąłem udział tylko w analizie technicznej gdzie wykłady prowadził Zenon Komar.Bardzo ciekawa i barwna postać.Wtedy poznałem tajniki analizy technicznej które później doskonaliłem .
Ale opracowałem własna metodę do której tak na dobra sprawę nie jest mi potrzebny komputer z wszystkimi udogodnieniami z internetem włącznie.
Nie zaprzeczę że komputer i internet są bardzo pomocne bo w krótkim czasie można mieć praktycznie wszystko kawę na ławę.
Ale nie używam żadnego programu do analizy technicznej ,bo nie jest mi to potrzebne.
Tak na dobrą sprawę wystarczy mi wykresu z rożnych portali i dane dostępne w internecie.
Jakbym miał linijkę ,ołówek , papier milimetrowy i kalkulator z funkcja logarytmiczną to poradziłbym sobie.
Komputer i internet są tylko elementem pomocnym w tym wszystkim , tak jak samochód w poruszanie się.
Nie słucham opinii innych , ani nie słucham bieżących informacji gospodarczych ( chyba że tak dla własnej ciekawości żeby być na bieżąco z tym co się dzieje ) czy politycznych bo one nie wnoszą nic do mojej prognozy, są mi niepotrzebne.
Na adres twojej poczty wysyłam skan ze skryptu jaki dostałem w 1994 r. kiedy byłem na kursie doradców inwestycyjnych
Nie potrzebuje żadnego skanu AT Komara mam swoje książki . Choć uwazam że ta ksiazka jest bardzo cenna To było 30 lat temu i tobie do niczego ona się nie przydała a szkoda .Masz mówisz swoja metodę na ,której zarobiłes mnóstwo pieniędzy.Wróć zarobisz mnóstwo pieniędzy
Ten skoroszyt ma dla dla mnie wartość tylko archiwalną.Nie korzystam z niego.
Sławek to nie chodzi tylko o to że być może na tym zarobię,chociaż to powinno być najważniejsze .
Na tym kursie w 1994 Zenon Komar pokazywał wykres sporządzony przez R.Prechtera .
Pełny cykl rynkowy obrazujący 5 fal impulsu i 3 fale korekcyjne.
Na tym wykreślił umowne miejsce oznaczone jako ” tu jesteśmy “.
Zajęło mi to kilkanaście lat żeby odkryć w którym miejscu aktualnie się znajdujemy rozpatrując nasz WIG.
Wydaje mi się że wiem w którym miejscu jesteśmy .
To pozwala mi przetrwać wszystkie turbulencje na rynku.
Mogę się oczywiście mylić.
Ale obserwując i czytając wypowiedzi niektórych dobrze znanych analityków naszych i nie tylko mogę uważać że oni nie maja kompletnego pojęcia gdzie aktualnie na wykresie indeksu się znajdujemy. Analizują ostatnie zdarzenia , czasami dłuższy okres czasu i poruszają się jak w gęstej mgle.
Nie chodzi mi o to żebym się chciał przechwalać jaki to ja jestem mądry,ale wyrażam swoje zdanie w tym temacie.
Niezależnie od tego jaka jest opinia tzw. fachowców , expertów , i tzw. większości.
Mam swoje zdanie ,swojego bloga i nie powtarzam opinii innych tylko wyrażam swoje zdanie.
Jak komuś to nie odpowiada zawsze może zmienić źródło informacji.
https://bithub.pl/kryptowaluty/bitcoin-na-krawedzi-analityk-wskazuje-na-potencjalny-krach/
Różne są poglądy w tym temacie.
Np. Robert Kiyosaki który prognozuje krach( z tym się z nim zgadzam )uważa że BTC pójdzie w górę wraz ze złotem i srebrem ( i tu się z nim nie zgadzam bo uważam że złoto i srebro pójdzie mocno w górę ale BTC spadnie w dłuższym czasie praktycznie do zera ).
https://bithub.pl/inwestycje/nieruchomosci/totalny-chaos-na-rynku-nieruchomosci-w-niemczech-spelnia-sie-czarny-scenariusz-mfw/
Moim skromnym zdaniem to jest pękająca bańka.
Do korekty na dow jones to jeszcze niestety trochę brakuje. Trzymac kciuki ze jeszcze coś spadnie. Ja nie wytrzymałem nerwowo tego lekkiego spadku i wznowiłem wpłaty na poza emerytalne konto inwestycyjne. Jak się odbije to wstrzymam się z dalszymi inwestycjami. Osobiscie bardzo na ta zapowiadana przez ciebie besse licze.
https://bithub.pl/gospodarka/jp-morgan-swiat-nie-jest-na-to-gotowy-stagflacja-stopy-fed-wzrosna-do-7/
Całkowicie się zgadzam z tym co pisze autor że indie już są gigantem gospodarczym na świecie.
Razem z Chinami wyprzedza USA i zepchną ich na boczny tor.
Nie od razu ale stopniowo.
Czasy dla hegemoni gospodarczej USA już się kończą a nadchodzący krach tego nie zmieni.
Tez mi sie wydaje ze indie mają niesamowity potencjał. Jak narazie to moja najbardziej udana covidowa (czerwiec 2020) inwestycja która zamierzam trzymac to emerytury.
Kciuków to Andrzej nie musisz trzymać zeby spadło .Giełda w USa jest mega przewartościowana.Na twoim miejscu część udziałow bym spieniężył i odkupił po dużej korekcie
Wydaje mi się że ok lipca jak cały czas twierdziłem że czekam na przełamanie WIG i DJI ty twierdziłeś że to nie jest taki dobry pomysł “upierać” się przy tej krótkiej pozycji bo nie ma żadnych sygnałów na zmianę trendu.Mam wrażenie że nie byleś przekonany do tego że rynek może się odwrócić.
Teraz piszesz że giełda w USA jest mocno przewartościowana.
A wtedy tez była mocno przewartościowana .Chyba dostrzegłeś teraz sygnały że ta “korekta” może być jeszcze głębsza.
Nigdy nie wiadomo co się stanie.. mógłbym też spieniezyc i odkupywać drozej.
W 2000 czy tam 2007 też była przewartościowana gielda…
Daj spokój .Brak sygnałów odwrócenia owszem tak pisałem i go nie było.Ty myslisz ,ze ja uchwycę zmianę trendu z jednej sesji na drugą to jest proces trwający przynajmniej kilka tygodni.Musi powstać kilka świec przynajmniej tygodniowych.
A co ja pisałem o twojej krótkiej pozycji mogę znależc w kilku wątkach wstecz ,ze na zmianę pozycji juz jest za póżno po takich wzrostach. Nawet pytałem się ciebie o kontrakt bo chcę zaryzykować ,krótko przed górkąA co do moich spostrzezeń .Trend zakończył się w lipcu a ja napisałem 31 sierpnia że na miesięcznym jest objęcie bessy .Czyli zmiana trendu na spadkowy.
A ty z kolei rok temu byłeś przekonany o spadkach i żadne argumenty do ciebie nie przemawiały bo miałeś swoją najlepszą AT
Moja AT jak widać nie jest doskonała.Ale jak WIG pokona dołek z 2022 r. to będę mógł powiedzieć że w długim terminie mam racje.
Na razie to są tylko wszystko prognozy.
Nie oczekuje od ciebie ,ani od innych stosujących tradycyjna AT odkrycia zmiany trendu z dnia na dzień , lub nawet z tygodnia na tydzień.Czasem trzeba czekać miesiąc żeby sygnał był bardziej pewny.
Jestem bardzo ciekaw co się będzie działo na AT jak WIG zgodnie z moimi założeniami pokona dołek z października 2022.
Czy będą wcześniej jakieś sygnały do kontynuacji spadku.
Przecież cały czas piszesz o wielkim krachu. A tu się okazuje, że jeśli WIG zejdzie pod 45000 to się sprawdziło.
No chyba inne targety pokazywałeś. Zresztą do 45k droga bardzo daleka.
A jakby nawet zeszło do 45k nie oznacza, że ma spadać dalej.
Na razie mwig40 jest na poziomach przy ktorych kilka tygodni temu pisałeś, że jest znakomita okazja do shorta. Tylko jeśli ktoś wziął to już go SL wywaliły jakieś 400-500pkt wyżej.
A dopiero teraz pod długiej podróży wracamy na te poziomy. I to wcale też nie oznacza, że miałeś rację. W sumie w Twoim przypadku zabawa kontynuowana jedynie dzięki regularnemu dosypywaniu do depozytu.
Pisałem o “znakomitej” okazji do shorta z myślą o długim terminie.Ja tak inwestuje i niestety trzeba czasami mieć mocne nerwy żeby przetrwać turbulencje na rynku.
Ty zawierasz transakcje w zdecydowanie krótszym czasie dlatego jest nam nie po drodze.
Jak WIG spadnie do poziomu aktualnego dna z października 2022 wtedy będę ci mógł powiedzieć że miałem racje.
Teraz to jest tylko akademicka dyskusja.
Z tego co się orientuje nikt tak nie gra na kontraktach jak ja.I stąd wynikają nieporozumienia.
Pewno to dla ciebie jest bez sensu ale ja pierwszą krótką otworzyłem pod koniec 2021 i do dzisiaj tą pozycje utrzymuje.Dla ciebie jest to pewno jakaś science fiction strategia.Ale każdy z nas sam sobie wybiera w co będzie inwestował i jak to będzie robił.
Jeszcze nie odrobiłem wszystkich strat ale jestem na dobrej drodze i jestem przekonany że wkrótce skończę odrabiać straty i zacznę zarabiać.
I oczywiście od pazdziernika 22 co miesiąc mówiłeś ze zaraz się odwróci .No a teraz piszesz o lipcu, że tak pisałeś no już odjechałeś na maxa
Masz racje że nie spodziewałem się tej korekty od października 2022.
Ale nie zmieniłem krótkiej pozycji do samego końca.
Bo nie wiedziałem kiedy rynek się odwróci.I taką pozycje i strategie utrzymywałem do lipca 2023 tzn. do momentu kiedy rynek się odwrócił.
Ostatnie dni były dla mnie bardzo trudne bo musiałem dopłacać do depozytu żeby otrzymać pozycje.
Ale zakładałem że od przełomu 2021/2022 jesteśmy już na etapie bessy i WIG nie powinien przekroczyć swojego ATH z 2021.
Gdyby się tak stało to moje założenia byłyby niesłuszne i bym zbankrutował.
Ale tak się nie stało.
Cały czas utrzymuje pozycje krótką i odrabiam straty.
Na koniec miesiaca zrobię jak zwykle rozliczenie swojego portfela.
I jeszcze ci do USA od dawna pisałem że rynek w USA z cena na zysk. c/ z ponad 20 a polski o połowę niższy był mocno przewartosciowany ale oczywiście chciwość nie wiadomo dokąd doprowadzi indeksy
I od dawna też pisze by patrzeć na rozliczenie pln / USD na górce w lipcu dolar 3,95 dziś 4,4. Czyli waluta też pokazuje trend
Moim zdaniem to tylko korekta w trendzie spadkowym rozpoczętym w październiku 2022.
https://10-procent-rocznie.blogspot.com/2023/09/hossa-dopiero-sie-rozkreci.html
Autor rozpatruje okres od 2020 roku i na tej podstawie wyciąga wnioski.
Dla mnie to tak jakby po wylądowaniu na bezludnej wyspie gdzie kompletnie nie znamy klimatu na podstawie kilku ostatnich dni prognozować jaką porę roku mamy.
Trochę to dla mnie słabe.
To co będzie się działo w przyszłości na giełdzie wynika z tego co się działo na giełdzie przez co najmniej kilka dekad , a nie lat.
Inna sprawą jest znaleść odpowiedz na to pytanie.A to nie jest takie proste.