Blog

To był dla mnie bardzo trudny rok inwestycyjny. Z jednej strony można powiedzieć  że sprawdza się moja prognoza długoterminowa o spadkach na giełdzie zarówno na naszej polskiej jak i na Wall Strett ale w trakcie mieliśmy dwie bardzo duże korekty które  które praktycznie sprowadziły mój portfel inwestycyjny do zera. Nie ma tutaj co ukrywać ze tak jest.

Pierwsza korekta miała miejsce po wybuchu wojny na Ukrainie gdzie indeks WIG spadł w jeden dzień o 10,77 %. ( 23.02 z poziomu 62 826,09 pkt. do poziomu 56 086,65 pkt w dn. 24.02 br.).

By potem po praktycznie miesiącu 30.03.2022 dojść do poziomu 65 909,37 pkt. tzn. wyżej niż przed rozpoczęciem wojny.

Co prawda utrzymałem swoja krótką pozycję na kontraktach ale to co zarobiłem w międzyczasie to straciłem.

Podobna sytuacja była ostatnio jak WIG rozpoczął korektę wzrostową w dn.13 X br. Z poziomu 45 621,39 pkt i moim zdaniem już ja zakończył w dn. 30.12.br. na poziomie 57 462,68 pkt.

Będąc przekonany że to jest korekta utrzymywałem cały czas pozycję krótką , ale pod koniec żeby utrzymać depozyt musiałem niestety sprzedać część kontraktów.

Ale przetrwałem i jestem przekonany ze mam racje , to znaczy że to była tylko korekta w trendzie spadkowym która rozpoczęła się  w listopadzie 2021.

Podobne zwyżki korekcyjne miały miejsce na indeksach DJI i DAX.

Zgodnie z moja długoterminową prognoza oparta na siedmioletniej fali korekcyjnej A/B/C która opisuje w blogu  .Dla przypomnienia docelowy poziom spadku dla indeksu WIG to poziom 28 490 pkt. który będzie końcem fali „C”.

Moja długoterminowa prognoza w niczym się nie zmieniła od momentu kiedy utworzyłem bloga.

W międzyczasie różne rzeczy się działy w gospodarce i polityce ale moim zdaniem nie maja one większego wpływu na to co się dzieje na giełdzie.

Zdaje sobie sprawę że takie traktowanie sprawę że jest bardzo nietypowe ,bo praktycznie wszyscy uzależniają sytuacje na giełdzie od warunków gospodarczo politycznych w kraju i na świece.

Ja mam inne zdanie na ten temat ale żeby to udowodnić to moja prognoza musi się sprawdzić .Innej opcji nie ma……i dyskusje akademickie czy jest to możliwe czy nie nie mają większego sensu.

Moją prognozę opracowałem na podstawie analizy technicznej .Stanowi ona moją własną interpretacje tego co widzę na wykresie.

Nie korzystam z żadnych opracowań znanych i uznawanych instytucji  finansowych na świecie, a co za tym idzie nie maja one dla mnie żadnego znaczenia.

Opisuje to co widzę na wykresie AT .

A czy jest to zgodne czy nie z innymi prognozami to jest rzecz zupełnie wtórna.

Oprócz rynku akcyjnego drugim ciekawym dla mnie rynkiem jest rynek metali szlachetnych.

Można by powiedzieć że nic tam takiego ciekawego się nie dzieje:

Złoto 31 XII 2021 było na poziomie 1830 $ i dzisiaj jest dokładnie na tym samym poziomie 1830 $

Srebro 31.XII 2021 było na poziomie 23,36 $ a dzisiaj jest na poziomie 24,18 $.

Przyznam się że dopiero teraz to spostrzegłem jak zacząłem pisać nowy post.

Ale moim skromnym zdaniem tak naprawdę to od 26 IX br. tak na dobrą sprawę rozpoczęła się hossa na rynku złota i tak jak pisałem już wcześniej złoto i srebro w mojej ocenie na przestrzeni kilku lat może wzrosnąć od 5-10 razy.

Większość analityków zastanawia się co się będzie działo w nowym roku 2023.Rozne instytucje większe i mniejsze , te bardziej znane i mniej prognozują co będzie w przyszłym Nowym Roku.

Warto w takim przypadku sięgnąć po te prognozy z zeszłego roku na ile się one sprawdziły aby mieć pogląd na ile mogą być wiarygodne.

Praktycznie wszyscy uzależniają to od czynników gospodarczych i politycznych , to co wszyscy widza dzisiaj …ale czy tak naprawdę jest ????Czy tak naprawdę to co widzimy dzisiaj co się dzieje w polityce czy gospodarce ma swoje bezpośrednie odzwierciedlenia w aktualnej sytuacji na giełdzie .

Moim zdaniem nie !!!!!!!!

Moim zdaniem giełda na pierwszy rzut oka zachowuje się irracjonalnie i nie sposób jej przewidzieć w dłuższym terminie.

Ale ona tak naprawdę odzwierciedla to co się dzieje od dekady a nawet od kilku dekad wstecz. Zbiera w sobie te wszystkie informacje i w swój bliżej nieokreślony sposób reaguje  na to co my z pozoru widzimy dzisiaj.

Nie jestem w stanie nikogo dzisiaj do tego przekonać ,ale jeśli moja prognoza sprawdzi się i WIG spadnie do poziomu 28490 pkt . to znaczy do poziomu który wyznaczyłem już kilka lat wcześniej będę mógł powiedzieć ze mam racje.

Na bieżąco w blogu opisuje różne korekty A/B/C które miały miejsce na naszej giełdzie i nie tylko. Niektóre miały zakres czasowy 1 dzień , inne kilkanaście dni i kilka miesięcy .Ale jedno co je łączy to niezwykła precyzja z jaką fala „C” dociera do swojego punktu zwrotnego.

Teraz testuje siedmioletnia formacje korekcyjną A/B/C która opisuje w blogu.

Jedynie czas zweryfikuje czy mam rację.

Ale jeśli tak się stanie to będę mógł powiedzieć że niestety większość znanych instytucji finansowych i tzw. expetów od giełdy nie maja zielonego pojęcia o aktualnej sytuacji na giełdzie.

Można by powiedzieć  że jest to taki nieformalny pojedynek Dawida z armią Goliatów.

Poniżej przedstawiam rozliczenie portfela inwestycyjnego

1. Na kontraktach terminowych mam niestety stratę .Ta ostatnia korekta na WIG jak i na DJI spowodowała że cały zysk który miałem do tej pory straciłem .Ale pozycje utrzymałem .W dalszym ciągu ma otwarte 4 krótkie pozycje na kontraktach terminowych na WIG 40 i jestem przekonany ze w najbliższym czasie odzyskam tą stratę z nawiązką.
2. Na złocie ,srebrze i Quercus short mam niewielki zysk , ale to jest dopiero początek hossy na metalach kolorowych.

		wartość porfela	zysk %	zysk zł
Portfel nr. 1	Pozycja krótka na kontraktach na WIG 40	10 470 zł	-15	-1 530 zł
Portfel nr. 2	Złoto,srebro, Quercus short	11 204 zł	12	1 236 zł

Moje rozliczenie roczne nie wypada dobrze , ale dla mnie jest ważne że przetrwałem tą ostatnia korektę .Czas ostatecznie zdecyduje czy mam racje w tym co prognozuje.

Wszystkim moim czytelnikom życzę Szczęśliwego Nowego Roku 2023 , aby Wasze prognozy i inwestycje sprawdziły się , dużo zdrowia szczęścia i pomyślności w życiu osobistym.